To Jerzy Janowicz zagra w półfinale Wimbledonu! 23-latek pokonał w trzech setach Łukasza Kubota 7:5, 6:4, 6:4. Dzięki tej wygranej "Jerzyk" został pierwszym Polakiem w czołowej czwórce w Wielkim Szlemie. "Jestem bardzo szczęśliwy. Nie spodziewałem się, że mogę zajść tak daleko" - mówił zaraz po spotkaniu wyraźnie wzruszony Janowicz.
To był mecz dwóch świetnie serwujących zawodników. Łukasz Kubot często wędrował pod siatkę, a Jerzy Janowicz popisywał się asami serwisowymi. W trzech pierwszych gemach uzbierał ich aż sześć. W dziesiątym gemie Kubot miał piłkę setową, jednak 23-latek zdołał opanować nerwy, doprowadzając do remisu. Po kolejnym - emocjonującym gemie - udało mu się przełamać Kubota. Przy swoim podaniu już się nie zawahał - wygrał seta 7:5.
W drugiej partii niżej notowany z naszych tenisistów miał dwie szanse na przełamanie Janowicza, ale ten zwycięsko wyszedł z opresji. Pojedynek był bardzo wyrównany do stanu 3:3. W siódmym gemie "Jerzyk" przełamał Kubota (4:3). Takiej szansy nie mógł wypuścić z rąk. Pewnie wygrał swoje dwa gemy serwisowe i całego seta 6:4.
W trzeciej partii nie oglądaliśmy łatwych gemów serwisowych. Janowicz i Kubot musieli ostro walczyć o każdy punkt, ale żaden nie dawał rywalowi szans na przełamanie. Dopiero pod koniec meczu przewagę zdobył Janowicz, który wyszedł na prowadzenie 5:4. Przy swoim serwisie miał trzy piłki meczowe. Wykorzystał już pierwszą z nich.
Janowicz i Kubot jeszcze nigdy nie grali przeciwko sobie, środowy mecz był ich pierwszym. Znają się jednak bardzo dobrze - od dwóch lat występują razem w reprezentacji Polski. Przed ćwierćfinałowym pojedynkiem nie chcieli rozmawiać, mówić o swoich mocnych i słabych stronach.
We wtorek, trzymając biało-czerwoną flagę, razem pozowali do zdjęć na tarasie Millenium Building, głównego budynku stanowiącego serce i żołądek The All England Lawn Tennis and Croquet Club. To w nim mieści się część szatni dla zawodników, player's lounge, restauracje i biuro prasowe.
Jerzy Janowicz w półfinale trafi na ubiegłorocznego finalistę i mistrza olimpijskiego igrzysk w Londynie - Szkota Andy'ego Murraya, który w pięciu setach pokonał Hiszpana Fernando Verdasco.
Awans do najlepszej "4" zapewnili sobie także Novak Djoković i Juan Martin del Potro. Serb w ćwierćfinale pokonał turniejową "siódemkę" Czecha Tomasa Berdycha 7:6 (7-5), 6:4, 6:3, a Argentyńczyk Hiszpana Davida Ferrera (4) 6:2, 6:4, 7:6 (7-5).
Novak Djokovic (Serbia, 1) - Tomas Berdych (Czechy, 7) 7:6 (7-5), 6:4, 6:3.
Juan Martin del Potro (Argentyna, 8) - David Ferrer (Hiszpania, 4) 6:2, 6:4, 7:6 (7-5)