Blisko 7 na 10 Polaków deklaruje zainteresowanie piłką nożną, a ponad 50 procent - najwyższą klasą rozgrywkową, czyli Ekstraklasą - wynika z badań Millward Brown. A kim są kibice, którzy pojawiają się na stadionie?
Okazuje się, że na mecze uczęszczają osoby z wykształceniem wyższym (22 proc.) lub średnim (36 proc.) i tylko 24 proc. stanowią fani z podstawowym wykształceniem. Najwięcej osób chodzących na mecze jest w przedziale wieku 25-34, piłkarscy kibice częściej niż ludzie, którzy stadiony omijają szerokim łukiem, uprawiają sami sport.
Władze naszej ligi mogą też być zadowolone z poziomu zainteresowania Ekstraklasą, która nie oszukujmy się - nie stoi na światowym poziomie.
"Zainteresowanie naszymi rozgrywkami wyraża się chociażby wynikami oglądalności w telewizji. Mecze T-Mobile Ekstraklasy w telewizjach płatnych śledzi bowiem średnio 4 razy więcej kibiców, niż najlepsze ligi zagraniczne, jak angielską Premier League czy hiszpańską Primera Division" - mówi Łukasz Łazarewicz, dyrektor marketingu i sprzedaży w Ekstraklasie S.A.
Wielu kibiców wyczekiwało także na powrót rozgrywek Ekstraklasy po dwumiesięcznej przerwie. W 16 rozegranych w 2014 r. spotkaniach T-Mobile Ekstraklasy na stadionach pojawiło się blisko 150 tys. kibiców (dokładnie 149 769), co daje średnią 9360 widzów na mecz.
Ponad połowa z zainteresowanych Ekstraklasą (58 proc.) kibicuje jednemu z klubów Ekstraklasy. Największą popularnością cieszy się aktualny Mistrz Polski - Legia Warszawa. Na kolejnych pozycjach pod względem liczby kibiców plasują się Lech Poznań, Wisła Kraków i Górnik Zabrze.