Tomasz Sikora i Karolina Pitoń zostali biathlonowymi mistrzami Polski w biegach sprinterskich na Polanie Jakuszyckiej. Na starcie stanęło blisko 70 zawodników i ponad 40 zawodniczek. Z krajowej czołówki zabrakło jedynie chorej Agnieszki Cyl.
O sukcesie Sikory na dystansie 10 km zadecydował ostatni odcinek biegowy. Przy wyjściu ze strzelnicy miał nieco ponad pięć sekund przewagi nad Łukaszem Szczurkiem i mimo jego ambitnych ataków nie dał się wyprzedzić.
Na światowych trasach Sikora nie radzi sobie jednak już tak dobrze. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata nasz najlepszy biathlonista jest dopiero 51. Pozostali Polacy nie zdobyli jeszcze punktów.
Wśród pań dobrą formę pokazała w biegu na 7,5 km Krystyna Pałka. Jednak na strzelnicy szło jej znacznie gorzej. W rezultacie straciła do Pitoń 13,7 sekundy.
W czwartek zawodnicy rywalizować będą w biegach masowych, które zakończą pierwszą część mistrzostw Polski. Druga tura zaplanowana została na marzec, po ostatnich zawodach Pucharu Świata.