Angielska Federacja Piłkarska (FA) wezwała FIFA, by rozszerzyła dyskwalifikację Nicolasa Anelki na rozgrywki we wszystkich ligach świata. Francuski napastnik West Bromwich Albion został zawieszony w Anglii na pięć meczów za nazistowski gest quenelle wykonany w grudniowym spotkaniu z West Ham United.

Anelka odchodzi z klubu, więc kara nałożona przez FA 27 lutego nie będzie dla niego tak bardzo uciążliwa. Piłkarz otrzymał także grzywnę w wysokości 80 tysięcy funtów oraz nakaz odbycia kursu edukacyjnego. Francuz miał tydzień na złożenie apelacji, ale nie skorzystał z tego prawa.

FA zaapelowała do nas o rozszerzenie kary dla Anelki. Na razie badamy nadesłaną dokumentację i możliwości prawne - powiedział rzecznik FIFA.

W rozegranym 28 grudnia spotkaniu 19. kolejki ekstraklasy West Bromwich z West Ham, zakończonym remisem 3:3, Anelka po strzeleniu gola dotknął dłonią przeciwległego ramienia, co odebrano jako nazistowski i antysemicki gest quenelle. Z tego powodu sponsor, którego nazwa widnieje na koszulkach piłkarzy WBA, ogłosił, że nie przedłuży kontraktu z klubem po zakończeniu sezonu.

Niespełna 35-letni zawodnik wystąpił w 69 meczach reprezentacji Francji i zdobył 14 bramek. W przeszłości grał m.in. w Paris Saint-Germain, Arsenalu Londyn, Realu Madryt, Liverpoolu, Manchesterze City, Chelsea Londyn i Juventusie Turyn.

(MRod)