Zimowa aura w Tatrach spowodowała, że cały czas można szusować na nartach na Kasprowym Wierchu. Podczas gdy inne stacje narciarskie zakończyły już sezon narciarski, to w Dolinie Gąsienicowej i Goryczkowej będzie można jeździć aż do 8 maja - zapowiadają władze Polskich Kolei Linowych (PKL).
Najbliższe Święta Wielkanocne będą również świetną okazją do narciarskich spotkań na Kasprowym Wierchu. Planujemy jazdę na nartach na Kasprowym Wierchu do 8 maja. Oczywiście termin otwarcia tras uzależniony jest od warunków pogodowych i temperatur w Tatrach - przekazała PAP Marta Grzywa z biura prasowego PKL.
Warunki narciarskie na Kasprowym Wierchu są wciąż bardzo dobre. Średnia pokrywa śnieżna jest na poziomie 150 cm. Codziennie przygotowywane są trasy w Dolinie Gąsienicowej, Goryczkowej oraz nartostrada do Kuźnic.
Na najbliższe dni na Kasprowym Wierchu przewidywane są temperatury poniżej 0 st. Celsjusza co gwarantuje utrzymanie się dobrych warunków narciarskich.
Na stokach Kasprowego Wierchu w sobotę odbędzie się 75 Puchar PKL w Narciarstwie Alpejskim.
Na 9 maja władze PKL planują prace serwisowe i przeglądy techniczne kolejki lonowej na Kasprowy Wierch, przygotowujące urządzenia na sezon wiosenny i letni. Przestój kolejki jest zaplanowany do 24 maja.
W Tatrach jest także nadal czynny krótki wyciąg orczykowy na Polanie Kalatówki. Na tym stoku w Poniedziałek Wielkanocny odbędą się barwne zawody narciarskie w stylu retro.