Siedem osób poszkodowanych po nocnym pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim w Pomorskiem. Wśród poszkodowanych są dzieci, w tym 14-latek, który wyskoczył z okna. Działania strażaków zakończyły się przed godz. 4 w nocy.

Pożar wybuchł przed godz. 1 w nocy w budynku wielorodzinnym przy ulicy Kościuszki. To jedna z głównych dróg w mieście. Zapaliła się drewniana klatka schodowa w dwupiętrowej kamienicy. Ogień pojawił się na parterze.

Ewakuowano 29 osób - w tym 17 przez strażaków. Siedem z nich jest poszkodowanych. Trafiły do szpitala na badania. Sprawdzane jest, czy nie podtruły się dymem.

Jak przekazał nam Michał Swobodziński, oficer prasowy strażaków ze Starogardu Gdańskiego, wśród poszkodowanych jest troje dzieci - roczne, czteroletnie i 14-latek. Nastolatek wyskoczył z okna z pierwszego piętra jeszcze przed przyjazdem strażaków. Trafił do szpitala w Gdańsku na dalsze badania.

Jak poinformowała nas Magdalena Dalecka, rzeczniczka prezydenta Starogardu Gdańskiego, w nocy dla poszkodowanych podstawiony został autobus. Rodzinom zapewniony został nocleg. Część z nich pojechała do swoich bliskich. Czekamy na decyzję nadzoru budowlanego, czy będzie można bezpiecznie wrócić do budynku - dodała Dalecka.

Na miejscu pracowało około 30 strażaków. Policja zabezpiecza kamienicę, trwa jej oddymianie. Później na miejscu pracować będzie biegły do spraw pożarnictwa.

Opracowanie: