Caritas Archidiecezji Wrocławskiej apeluje o pomoc. Potrzebne są ubrania i plecaki dla bezdomnych mężczyzn. Aktualnie w magazynie przy prowadzonej przez organizację charytatywną łaźni półki są puste.

Potrzebujemy ubrać mężczyzn od stóp do głów. I to, że mężczyzn chciałbym podkreślić. Bo to głównie panowie do nas przychodzą. Z tymi stopami sprawa jest bardzo ważna. Ostatnie deszcze zepsuły buty naszym podopiecznym. One się po prostu rozpadły. Bardzo o takie buty apelujemy - mówił Paweł Trawka z Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.

Potrzebne są też: skarpetki, bielizna i spodnie. Najchętniej troszkę mocniejsze jak dżinsy czy sztruksy. A idąc w górę, potrzebne są nam też kurtki czy czapki. Noce są bowiem coraz chłodniejsze - dodaje.

Caritas prosi również o przekazywanie placaków w ramach akcji "Plecak to mój dom". Te plecaki dla osób w kryzysie bezdomności stają się wszystkim, co mogą na raz zabrać ze sobą, kiedy są na przykład przeganiani z klatki schodowej na inną klatkę. Chodzi też o to, żeby nie musieli chodzić z wielkimi siatkami - tłumaczy Trawka.

Dary dla bezdomnych można przynosić do siedziby Caritas przy ulicy Katedralnej 7 we Wrocławiu albo wysyłać na jej adres.

Opracowanie: