W poniedziałek w godzinach porannych, rozpocznie się kolejny etap modernizacji ulicy 3 maja w Sopocie. Drogowcy przebudowywać będą odcinek od ul. Dębowej do ul. Kościuszki. Pracę, które mają potrwać do końca roku, wiążą się z całkowitym zamknięciem ruchu.
Prace ruszające w poniedziałek to drugi z trzech etapów przebudowy ul. 3 maja w Sopocie. Wcześniej wyremontowany został odcinek od ul. Dębowej do ul. Grunwaldzkiej. Tam ruch został już przywrócony.
Niestety jak to zwykle bywa, remont wiąże się z utrudnieniami dla kierowców.
Dla osób jadących od strony alei Niepodległości objazdy wytoczono ul. Kościuszki, a potem Chopina i Sobieskiego. Natomiast kierowcy jadący od strony ul. Grunwaldzkiej, żeby dostać się na ul. 3 maja będą zmuszeni pojechać objazdem ul. Chopina i Kościuszki.
Do tego ulice Władysława IV i Króla Jana Kazimierza będą częściowo zamknięte, bez możliwości wjazdu w ul. 3 maja. Za to ul. Syrokomli będzie dwukierunkowa.
Prócz przebudowy nawierzchni jezdni i chodników, budowy pasów ruchu dla rowerów i ronda, zmodernizowane zostaną wszystkie sieci podziemne. W ramach przebudowy kanalizacji deszczowej wybudowane zostaną cztery zbiorniki retencyjne, których zadaniem będzie zapobieganie podtopieniom w tym rejonie miasta - mówi Anna Dyksińska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie.
Mimo że odcinek remontowany od poniedziałku jest krótszy niż ten modernizowany w pierwszym etapie, prace trwać będą o miesiąc dłużej - może do końca roku.
Po remoncie na ulicy 3 maja pojawią się nowe ścieżki rowerowe, ale jak mówi Anna Dyksińska nowa infrastruktura rowerowa nie zostanie zbudowana kosztem miejsc parkingowych, na których bardzo zależało mieszkańcom. W ramach przebudowy wyniesione zostanie rondo z ul. Kościuszki, powstaną dwa dodatkowe z ulicą Władysława IV oraz ulicą Jana Sobieskiego.
Sopot za przebudowę ul. 3 maja zapłaci ponad 22,5 mln złotych.
autor: Stanisław Pawłowski
