W poniedziałek w krakowskim Zakładzie Medycyny Sądowej zostanie przebadane ciało Jerzego Krzanowskiego. Wstępne ustalenia śledczych wykluczają zamieszanie osób trzecich w śmierć biznesmena. Jeden z najbogatszych Polaków zaginął wczoraj. Jego zwłoki odnaleziono dziś nad ranem w kompleksie leśnym.

Prokuratura Rejonowa w Krośnie w woj. podkarpackim wszczęła śledztwo na podstawie artykułu mówiącego o nieumyślnym spowodowaniu śmierci - dowiedział się reporter RMF FM Maciej Pałahicki.

Nie oznacza to jednak, że do śmierci biznesmena ktoś się przyczynił. Właśnie to w tej chwili starają się potwierdzić lub wykluczyć śledczy. Odpowiedź ma dać sekcja zwłok.

"Po oględzinach na miejscu znalezienia zwłok i pierwszych ustaleniach bardzo wątpliwe jest, żeby ktoś inny przyczynił się do śmierci biznesmena" - poinformował RMF FM zastępca prokuratura rejonowego w Krośnie Tomasz Lorenz.

Ciało Krzanowskiego odnalazł ok. 1 w nocy ratownik GOPR z psem.

"Z głębokim żalem przyjęliśmy informację o śmierci współzałożyciela naszej firmy Pana Jerzego Krzanowskiego" - napisała firma Nowy Styl w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej spółki. Jerzy Krzanowski był jednym z założycieli przedsiębiorstwa.

Jerzy Krzanowski nie żyje. Ciało biznesmena odnalezione w lesie

Krzanowski był poszukiwany od wczoraj. Wczoraj po południu policjanci zostali powiadomieni o zaginięciu 54-letniego mieszkańca Krościenka Wyżnego. Poszukiwania trwały nieprzerwanie do 1:00 w nocy, kiedy ratownicy odnaleźli ciało mężczyzny. Potwierdzono, że nieżyjący to zaginiony 54-latek. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych - powiedział RMF FM podkom. Paweł Buczyński z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.

Wiadomo, że ciało znalazł w nocy ratownik GOPR - przewodnik psa do poszukiwań. Znajdowało się ono w kompleksie leśnym Dębina niedaleko Krościenka Wyżnego, gdzie biznesmen mieszkał.


Opracowanie: