Na Podkarpaciu w czwartek rozpocznie się jesienne szczepienie lisów przeciw wściekliźnie. Akcja potrawa do 1 października.
Jak poinformował podkarpacki wojewódzki lekarz weterynarii dr Mirosław Welz, uodparnianie lisów prowadzone będzie poprzez zrzuty z samolotów szczepionki doustnej, z wyłączeniem terenów zurbanizowanych i akwenów wodnych, oraz wykładanie ręczne wokół osiedli ludzkich.
Wykładana przynęta, która wydaje specyficzny zapach, zawiera w środku aluminiowo-plastikowy pojemnik z płynną szczepionką. Jej działanie skierowane jest wyłącznie na lisy. Szczepienie obejmie w całości teren województwa podkarpackiego.
Służby weterynaryjne proszą mieszkańców, aby nie podnosili oni szczepionek, przynęty dotykane przez ludzi nie będą już przyjmowane przez lisy. Z kolei kontakt człowieka ze szczepionką ukrytą w przynęcie wymaga konsultacji medycznej.
Podkarpacki wojewódzki lekarz weterynarii przypomina, że w okresie trwania akcji szczepienia lisów i przez 14 dni po jej zakończeniu zaleca się trzymanie w zamknięciu mięsożernych zwierząt domowych na terenach objętych szczepieniem, a ponadto wstrzymanie się od polowań.
Szczepienie lisów na Podkarpaciu po raz pierwszy przeprowadzono w 1996 roku. Objęło wtedy dawne woj. krośnieńskie. W następnych latach do akcji włączano kolejne powiaty. Od 2001 roku obejmuje ona całe województwo podkarpackie.
Według szacunków Lasów Państwowych, na Podkarpaciu bytuje ponad 9 tys. lisów.