Żaby i ropuchy przenoszą się na drzewa? Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu odnotowali pierwszy w Polsce przypadek takiego zachowania płazów. Niektóre znajdowały się ponad 2 metry nad ziemią.

Co takiego sprawiło, że opuściły swoje dotychczasowe schronienia, wybierając wierzby w centrum miasta? Niezwykłe odkrycie na terenie Poznania otwiera nowe perspektywy w zrozumieniu ich zachowań. To zaledwie początek fascynującej historii, która rzuca światło na zupełnie nieznane dotąd aspekty życia płazów w naszym otoczeniu. 

Wyobraźmy sobie: ciepła letnia czerwcowa noc tuż po burzy. Na pniu i konarach sędziwej wierzby ponad metr nad ziemią ropuchy szare właśnie opuszczają swoje kryjówki, wyłoniły się z dziupli i spękań kory. Nieco niżej to samo robią żaby trawne. Zdziwiony obserwator przygląda im się w świetle latarki, a zwierzęta zajmują się swoimi sprawami i zupełnie nie zwracają na niego uwagi. Wygląda na to, że po długim okresie suszy płazy pobudził ulewny deszcz i wilgotne powietrze - mówią naukowcy z poznańskiego Uniwersytetu Przyrodniczego.

Podczas ostatnich obserwacji naukowcy natrafili na niecodzienny widok. Ropucha szara, obecnie jeden z najlepiej przebadanych gatunków płazów, została zauważona na pniu drzewa, na wysokości ok. 2 metrów. To niecodzienny widok i trudno tak naprawdę powiedzieć, co to oznacza - mówi dr inż. Mikołaj Kaczmarski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Na pewno będzie to przyczynek do dalszych badań - wskazuje naukowiec.

Obserwacje wskazują, że ropuchy świetnie sobie radzą ze wspinaczką na drzewa, mimo że są dość masywne i nie posiadają przylg, ani innych struktur, które ułatwiałyby im ten proces. Dlatego pomocna we spinaczce może być także sama struktura kory, którą charakteryzują się wierzby. 

Naukowcy zapowiadają dalsze badania nad tym nietypowym zjawiskiem.