Filmowy poradnik robienia zdjęć, w taki sposób by nie było na nich widać trwających w mieście remontów, pojawił się w mediach społecznościowych Poznania. Poradnik chwalą turyści, krytykują jednak mieszkańcy.
Z krótkiego "remontowego przewodnika po Poznaniu" turyści dowiedzą się, że centrum stolicy Wielkopolski to dziś miejsce wielu remontów. Prace trwają m.in. na Starym Rynku – tam, gdzie Ratusz z koziołkami i domki budnicze, w okolicy Placu Wolności, ale także na części ul. Święty Marcin, gdzie mieści się dawny zamek cesarski, siedziba Centrum Kultury Zamek.
Kilkudziesięciosekundowy klip to poradnik kadrowania i komponowania zdjęć w taki sposób, by fotografie z Poznania były jak najciekawsze i by nie było na nich widać wszechobecnych w tych kluczowych dla turystów miejscach maszyn budowlanych, wykopów czy ogrodzeń.
Film udostępnił w swoich mediach społecznościowych m.in. prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Remonty w naszym mieście są, ale to nie znaczy, że nie można z niego przywieźć pięknych wspomnień. Podpowiadamy, jak to zrobić i niezmiennie zapraszamy do Poznania!– napisał.
TUTAJ MOŻESZ ZOBACZYĆ REMONTOWY PRZEWODNIK PO POZNANIU https://www.facebook.com/PrezydentJaskowiak/videos/5247320455291012/
Po filmikiem pojawiło się mnóstwo komentarzy zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Turyści żartobliwy klip raczej chwalą, czasem narzekają, że po przejściu przez Stary Rynek i remontowane ulice ich buty nadają się do solidnego czyszczenia.
O wiele bardziej krytyczni są mieszkańcy Poznania. Pod filmem nie brakuje komentarzy, że władze stolicy Wielkopolski drwią sobie z kłopotów mieszkańców centrum miasta, że rozkopanych miejsc ciągle przybywa a remonty ciągną się w nieskończoność.
Prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej (PLOT) Jan Mazurczak przyznał w rozmowie z PAP, że wśród turystów film zbiera raczej pozytywne recenzje i że turyści na prace w mieście raczej się nie skarżą.
Wydawałoby się, że taka liczba remontów w tych kluczowych miejscach turystycznych zmniejszy liczbę osób odwiedzających miasto. Mamy jednak bardzo dobre wyniki: wycieczek jest mnóstwo, hotele w mieście są pełniejsze niż przed pandemią, w punktach informacji turystycznej nie słyszymy narzekań, że te remonty utrudniają zwiedzanie – powiedział Mazurczak.
Jego zdaniem także poznaniacy powinni spojrzeć na film z lekkim przymrużeniem oka.
Z kolei wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski pytany o filmowy poradnik dla fotoamatorów i o negatywne komentarze ze strony części poznaniaków zauważył, że męki niezadowolonych niebawem się skończą. Za rok, dwa lata nie będzie w Poznaniu żadnych remontów, bo nie będzie pieniędzy na inwestycje – zapowiedział.
Jak zauważył, każdy remont, tak w domu, jak i w mieście, wiąże się z niedogodnościami.