Przed przejściem granicznym z Białorusią w Koroszczynie (Lubelskie) trwa protest przeciwko transportowi towarów do Rosji i Białorusi. Jego uczestnicy blokują drogę dojazdową do terminala. Kolejka ciężarówek sięga 10 km.
GDDKiA poinformowała w sobotę po południu, że do odwołania zablokowana jest droga krajowa nr 68 między Wólką Dobryńską, a miejscowością Kukuryki. Chodzi o drogę przed przejściem granicznym z Białorusią, gdzie trwa protest przeciwko transportowi towarów do Rosji i Białorusi.
Jedna z uczestniczek protestu na polsko-białoruskim przejściu granicznym Natalia Panczenko powiedziała, że jest to spontaniczna akcja w której biorą udział głównie Ukraińcy, jak i Polacy z całego kraju.
Protestujemy przeciwko temu, żeby Unia Europejska handlowała z Rosją i Białorusią. Przecież zostały wprowadzone sankcje, a jednak widzimy, że pomimo deklaracji i nagłaśniania sprawy, rzeczywistość wygląda inaczej i na granicy oczekują tiry – głównie na białoruskich i rosyjskich rejestracjach, które będą później rozładowywane w Rosji – zwróciła uwagę Panczenko.
Zapytana o to, do której godziny potrwa protest, nie potrafiła odpowiedzieć. Może trwać jeszcze kilka godzin albo i dni. Naprawdę nie wiem-powiedziała.
Sobota jestem siedemnastym dniem rosyjskiej agresji na Ukrainę.