W krakowskiej spalarni odpadów uruchomiono nowoczesną instalację pozwalającą na zwiększenie produkcji energii cieplnej, a jednocześnie ograniczenie emisji dwutlenku węgla. To możliwie dzięki odzyskiwaniu ciepła, które do tej pory trafiało wraz z parą wodną i spalinami do atmosfery.
Produkcja ciepła zwiększy się o około 250 tys. GJ (gigadżuli) w skali roku, a emisja dwutlenku węgla obniży o ok. 26 tys. megagram rocznie - mówił Jarosław Kołodziejczyk z Krakowskiego Holdingu Komunalnego, z którym rozmawiał Marek Wiosło.
W 2022 roku w krakowskim zakładzie przetworzono 230 tys. ton odpadów. Powstające przy tej okazji spaliny, które składają się w części z pary wodnej o temperaturze ok. 130-140 stopni Celsjusza, dzięki nowej instalacji będą schładzane, zawracane i wtórnie wykorzystywane do podgrzania ciepłej wody w miejskiej sieci ciepłowniczej.
Energia odzyskana ze spalin pozwoli na dodatkowe ogrzanie przez cały rok niemal 9 tysięcy domów - podkreśla Tadeusz Trzmiel, prezes zarządu Krakowskiego Holdingu Komunalnego SA.
Wybudowanie instalacji kosztowało nieco ponad 37 mln złotych.
Na tę inwestycję Krakowski Holding Komunalny S.A. otrzymał 13 mln zł pożyczki udzielonej na preferencyjnych zasadach przez Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.