Poroża reniferów i kości niedźwiedzia jaskiniowego odkryli archeolodzy, którzy wznowili badania w Jaskini Raj w Górach Świętokrzyskich. "Poroży reniferów jest naprawdę bardzo dużo" - mówi kierowniczka badań.
Archeolodzy wznowili badania w Jaskini Raj w Górach Świętokrzyskich. Po kilku dniach odkryto poroża reniferów i kości niedźwiedzia jaskiniowego.
Skuliśmy ścianę przy trasie turystycznej, otworzyliśmy wykop o wielkości około dwóch metrów kwadratowych i powoli badamy wszystkie warstwy. Chcielibyśmy także przebadać miejsce przed wejściem do jaskini. Zobaczymy, czy nam się to uda, ponieważ już teraz natrafiliśmy na bardzo dużo kości - opowiada dr hab. Małgorzata Kot z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, która nadzoruje badania.
Celem badań jest rekonstrukcja zmian klimatycznych w pradziejach oraz badanie życia neandertalczyków. Co odkryli do tej pory badacze?
Poroży reniferów jest naprawdę bardzo dużo, co nas bardzo cieszy - mówi kierowniczka badań. Poza tym odkrywamy klasyczną faunę jaskiniową, np. kości niedźwiedzia jaskiniowego i pojedyncze zęby drobniejszych drapieżników, które będą wymagały dodatkowych analiz - dodaje.
Pierwszą część badań prowadzono w lutym tego roku. Odnaleziono wtedy około 200 dużych i dobrze zachowanych kości, m.in. lwa jaskiniowego, mamuta, niedźwiedzia i nosorożca oraz fragmenty poroży reniferów. Wstępne badania pozwoliły ustalić, że na przestrzeni tysięcy lat w Jaskini Raj żyli nie tylko neandertalczycy, ale także człowiek współczesny, co wcześniej nie było notowane.
Warstwy ziemi z Jaskini Raj, trafiają do ośrodka naukowo-badawczego w Korzecku w gmienie Chęciny. Tam są one segregowane i oczyszczane w laboratoriach. Zespół badawczy składa się z kilkunastu osób.