Maciej Kot, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch - oto reprezentanci Polski, którzy dostali się do grona uczestników jutrzejszych zawodów o mistrzostwo świata na dużej skoczni w Val di Fiemme. Dzisiejsze kwalifikacje wygrał Austriak Wolfgang Loitzl, który skoczył na odległość 125 metrów. Najlepszy z biało-czerwonych - Maciej Kot był dopiero na szóstym miejscu.
Cel pozostaje ten sam, czyli miejsce w pierwszej dziesiątce. Stać mnie na to, by go zrealizować. Muszę tylko wyeliminować drobne błędy, które jednak zawsze kosztują mnie kilka metrów - mówił po kwalifikacjach Maciej Kot.
W dzisiejszych kwalifikacjach o 40 miejsc rywalizowało 53 skoczków. Czołowa dziesiątka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, w tym Kamil Stoch, nie musiała brać w nich udziału. Mimo to Polak pojawił się na rozbiegu i skoczył na odległość 125 m. Nie mam się już co czaić. Niepowodzenie na średniej skoczni dużo mnie nauczyło. Plan jest prosty. Jutro po prostu muszę odpalić wszystko co mam najlepsze - mówił później.
Początek pierwszej serii czwartkowych zawodów zaplanowano na godz. 17.