Czterech Polaków wystąpi w sobotnim konkursie na dużej skoczni na igrzyskach olimpijskich w Soczi. Ze skoku w kwalifikacjach zrezygnował najlepszy w serii próbnej Kamil Stoch. Pod jego nieobecność w polskiej ekipie najlepiej wypadł Maciej Kot. Był dziewiąty. Kwalifikacje wygrał Michael Hayboeck.
Austriak skoczył 131 metrów i wyprzedził dwóch Japończyków - Daikiego Ito (130,5 metra) oraz Reruhiego Shimizu (130,5 metra). Tuż za podium znalazł się Niemiec Marinus Kraus (130 metrów).
Bardzo dobrze spisał się także wracający po groźnym upadku Thomas Morgenstern. Austriak uzyskał 128 metrów i zajął szóste miejsce.
W konkursie na dużej skoczni wystąpi czterech Polaków. Najlepiej w kwalifikacjach wypadł Maciej Kot. Skoczył 126 metrów i był dziewiąty. Trzynaste miejsce zajął Jan Ziobro (123 metry), a Piotr Żyła (118 metrów) był 27.
Z grona zawodników, którzy nie musieli się kwalifikować, najlepszy skok oddał Austriak Thomas Diethart (131 metrów). O pół metra krócej poleciał Norweg Anders Bardal, 128,5 metra skoczył Słoweniec Peter Prevc, a 128 metrów uzyskał Niemiec Andreas Wellinger. Po raz kolejny poniżej oczekiwań zaprezentował się Austriak Gregor Schlierenzauer. Skoczył tylko 124,5 metra.
Ze skoku w kwalifikacjach zrezygnował Kamil Stoch. Mistrz olimpijski ze skoczni normalnej podjął taką decyzję po serii próbnej, w której zajął pierwsze miejsce. Uzyskał 136 metrów. Drugi był Niemiec Severin Freund (135 metrów).
Trzeci rezultat - 133 metrów - zanotował Kraus. Na czwartej pozycji został sklasyfikowany wicemistrz olimpijski z pierwszego konkursu Peter Prevc - 129 metrów. Anders Bardal, trzeci w pierwszym konkursie, doleciał do 127 metra i był 9.
Nieźle wypadli Kot, który uzyskał 127,5 metra i był 12., oraz Ziobro - 121,5 metra i 15. miejsce. Słabo zaprezentował się Żyła. Skoczył tylko 108 m i został sklasyfikowany na 47. miejscu.