Piotr Żyła, Maciej Kot, Kamil Stoch i Dawid Kubacki powalczą dzisiaj w Zakopanem w konkursie drużynowym Pucharu Świata. Biało-czerwoni prowadzą aktualnie w klasyfikacji Pucharu Narodów.
Nasi skoczkowie zgromadzili dotąd 2277 punktów i wyprzedzają Niemców, którzy na koncie mają obecnie 2139 punktów, i Japończyków, mających w dorobku 1705 punktów.
Przed rokiem w Zakopanem gospodarze startowali w identycznym składzie i triumfowali, wyprzedzając Niemców i Norwegów. W tej chwili - biorąc pod uwagę, że Stoch, Żyła i Kubacki zajmują w klasyfikacji generalnej PŚ miejsca drugie, trzecie i czwarte - powtórka wydaje się możliwa. Podopieczni austriackiego trenera Stefana Horngachera muszą jednak zaprezentować się lepiej niż w piątkowych kwalifikacjach do niedzielnego konkursu indywidualnego.
Z czwórki, która wystartuje dzisiaj w zawodach drużynowych, najlepszy okazał się Kubacki, który zajął 10. miejsce, choć wcześniej był pierwszy w obu sesjach treningowych. Stoch był 21., Żyła 40., a Kot 41. W sumie w niedzielnym konkursie indywidualnym zobaczymy 11 Polaków.
Dzisiaj najpoważniejszymi rywalami biało-czerwonych będą prawdopodobnie - podobnie jak przed rokiem - Niemcy i Norwegowie. Wiceliderów Pucharu Narodów reprezentować będą Karl Geiger, Markus Eisenbichler, David Siegel i Stephan Leyhe. Z kolei w norweskiej drużynie znaleźli się: Andreas Stjernen, Anders Fannemel, najlepszy w piątkowych kwalifikacjach Johann Andre Forfang i drugi tego dnia Robert Johansson. Groźni mogą być również Japończycy, którzy w składzie mają m.in. rewelację tego sezonu, lidera klasyfikacji generalnej PŚ Ryoyu Kobayashiego.
W Zakopanem spodziewane są tysiące kibiców, ale oprawa imprezy będzie dzisiaj inna niż zazwyczaj: ze względu na żałobę narodową, ogłoszoną w związku ze śmiercią i pogrzebem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, nie będzie oprawy muzycznej czy zabawy na trybunach. Zajmująca się otoczką dużych imprez sportowych ekipa Crowd Supporters zapowiedziała, że kibicowanie ma odbywać się w sposób godny, a wszyscy mają zjednoczyć się w geście sprzeciwu wobec agresji i przemocy.
Magiczne Zakopane podczas zawodów Pucharu Świata uczci pamięć prezydenta Adamowicza. To miasto w te dni staje się biało-czerwoną krainą czarów. To jest miejsce, które cechuje wyjątkowa magia, o czym Polacy przekonali się już nie raz. Tak będzie oczywiście i tym razem, chociaż tragedia w Gdańsku zmieni nieco charakter tego spotkania - przekazał przedstawiciel Crowd Supporters Michał Sieczko.