Fatalnie zakończył się dla Richarda Freitaga start w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni - w Innsbrucku. W pierwszej serii zawodów Niemiec skoczył aż 130 m, ale przy lądowaniu zaliczył groźnie wyglądający upadek. Został sklasyfikowany na 22. pozycji, ale ostatecznie wycofał się z rywalizacji w finale.
Po upadku Freitaga na zeskoku pojawiły się służby medyczne, ale po chwili zawodnik o własnych siłach opuścił skocznię. Ostatecznie zrezygnował z udziału w serii finałowej i jeszcze przed zakończeniem konkursu pojechał do szpitala na badania.