Justyna Kowalczyk była w sobotę bezkonkurencyjna w finale sprintu techniką klasyczną w estońskiej miejscowości Otepaeae. Polka zaledwie o 0,1 sekundy wyprzedziła swoją najgroźniejszą rywalkę - Marit Bjoergen. Na trzecim miejscu uplasowała się Natalia Matwiejewa.
Bardzo mocne tempo na początku finałowego biegu narzuciła Matwiejewa. Justyna Kowalczyk zaatakowała na podbiegu, niwelując stratę do Rosjanki. Na trzecim miejscu cały czas plasowała się Marit Bjoergen, która nie zamierzała odpuszczać. Na stadion prowadząca trójka wbiegła razem. Finisz należał jednak do Justyny Kowalczyk. Triumfatorka Tour de Ski w pięknym stylu pokonała Marit Bjoergen. Norweżka wbiegła na metę zaledwie 0,1 sekundy za naszą zawodniczką!
Polka pewnie wygrała także swój bieg w półfinale i w ćwierćfinale. W eliminacjach uzyskała drugi rezultat, przegrywając jedynie z Marit Bjoergen. Norweżka była szybsza o 0,55 sekundy.
Zwycięstwo w finale sprintu techniką klasyczną oznacza, że Polka po raz 40. stanęła na podium zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich. Tym samym podopieczna Aleksandra Wierietielnego zmniejszyła stratę do prowadzącej w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Bjoergen. Polka traci do Norweżki już tylko 82 punkty.
Podopieczna Aleksandra Wierietielnego była blisko podium w sprincie w ubiegłym roku. Wtedy pierwszy raz awansowała do finału zajmując czwarte miejsce; wygrała Słowenka Petra Majdic, która zakończyła już karierę. Natomiast w biegu na 10 km stylem klasycznym zawodniczka AZS AWF Katowice w ostatnich pięciu latach trzykrotnie, w tym właśnie miejscu, stawała na najwyższym stopniu podium.
Przed zawodami trener Kowalczyk mówił, że trasa sprintu w Otepaeae niezbyt im pasuje. Jest trochę zbyt mało wymagająca, nie ma takich dobrych miejsc, gdzie można byłoby atakować. Natomiast trasa biegu na 10 kilometrów to zupełnie coś innego. Mamy tam długie podbiegi, a zjazdy są na niej łagodne i można na nich odpocząć. To jest coś bardzo fajnego - ocenił na oficjalnej stronie zawodniczki.
Aleksander Wierietielny przyznał jednak, że Estonii polska ekipa czuje się bardzo dobrze. Ludzie tutaj są niezwykle sympatyczni, od lat mieszkamy w tym samym miejscu. Wszystko jest zawsze znakomicie przygotowane. Dlatego tak lubimy tu przyjeżdżać zarówno na treningi, jak i na zawody.
W tym roku w planie zawodów nastąpiła zmiana w stosunku do lat poprzednich. Najpierw rozegrany został sprint, a w niedzielę odbędzie się bieg na 10 kilometrów.
Wyniki sprintu techniką klasyczną:
Klasyfikacja PŚ (po 22 z 37 zawodów):