Do ośmiu wzrosła liczba ofiar wycieku żrącego szlamu ze zbiornika huty aluminium na Węgrzech. W okolicach miejscowości Ajka znaleziono ciało osoby, którą poszukiwano od ubiegłego tygodnia.
Wcześniej węgierska policja zatrzymała na 72 godziny Zoltana Bakonyia, syna jednego z właścicieli i dyrektora generalnego prywatnej huty aluminium MAL Zrt, w której nastąpił wyciek czerwonego szlamu. Funkcjonariusze przesłuchują mężczyznę, wysłali też do sądu wniosek o jego aresztowanie.
Wyciek ze zbiornika toksycznego czerwonego szlamu nastąpił w hucie 4 października. W jego następstwie trzeba było ewakuować kilkaset domostw; rannych zostało około 150 osób.