Amerykanie masowo odwiedzają strony agencji podróży zajmujących się relokacją za granicę. Są wśród nich dziesiątki tysięcy ekspatriantów rozważających wyjazd z USA po reelekcji Donalda Trumpa na urząd prezydenta.
Jak podała stacja CNBC, wkrótce po ogłoszeniu wstępnych rezultatów wyścigu do Białego Domu prawie 30 tys. osób odwiedziło stronę internetową agencji turystycznej Expatsi. Firma oferuje wycieczki zapoznawcze, aby pomóc Amerykanom w przeprowadzce za granicę.
"Odnotowujemy zwiększony ruch na naszej stronie internetowej, większy już niż w całym 2022 roku. Ludzie chcą się szybko wyprowadzić. Najlepiej przed inauguracją" - oświadczyła Jen Barnett, współzałożycielka Expatsi, w e-mailu do CNBC.
W oparciu o relacje niektórych klientów wyjaśniła, że najważniejszymi czynnikami przy wyborze nowego kraju są stabilność rządu, koszty utrzymania, dostępna opieka zdrowotna, niski wskaźnik przemocy z użyciem broni palnej, łatwa zmiana miejsca zamieszkania i ciepły klimat.
Zdaniem Barnett w przeszłości wśród Amerykanów rozważających przeprowadzkę za granicę największą popularnością cieszyły się zwłaszcza takie kraje, jak Portugalia, Hiszpania i Meksyk.
"Teraz obserwujemy zainteresowanie Irlandią, Francją i Albanią. Amerykanie mogą spędzić rok w Albanii, nie mając stałego miejsca zamieszkania" - zauważyła współzałożycielka Expatsi.
Jak dodała, zainteresowanie narastało od tygodni poprzedzających dzień wyborów w USA. Do firmy zwracały się setki ludzi, którzy planowali zostać klientami Expatsi.
Wzrost liczby Amerykanów rozważających przeprowadzkę do Kanady obserwują także tamtejsze media.
Według danych wyszukiwarki Google w środę, gdy wiele osób przeczytało, że Trump będzie znów prezydentem USA, nastąpił gwałtowny skok wyszukiwania "move to Canada"(przenieść się do Kanady) oraz "immigrate to Canada" (imigrować do Kanady). Wzrost popularności takich wyszukiwań przekroczył 5 tys. proc.
Inne zapytania, których wzrost przekroczył 5 tys. procent, to "koszty przenosin do Kanady z USA", "praca dla Amerykanów w Kanadzie" oraz "czy mogę przeprowadzić się do Kanady, jeśli wygra Trump".
Najwięcej zapytań z wykorzystaniem Google pojawiało się w tych stanach, gdzie wygrała Kamala Harris.
Możliwości przenosin do Kanady były przez wielu Amerykanów sprawdzane także w 2016 r. Obecnie nie będzie to takie proste jak wówczas, ponieważ pod koniec października br. rząd federalny ogłosił ponad 20-procentowe ograniczenie limitów imigracji.