Małgorzata Kidawa-Błońska jest wspólną kandydatką Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej na prezydenta. Decyzję w tej sprawie podjęła w sobotę Rada Krajowa Nowoczesnej.

Małgorzata Kidawa-Błońska jest wspólną kandydatką Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej na prezydenta. Decyzję w tej sprawie podjęła w sobotę Rada Krajowa Nowoczesnej.
Małgorzata Kidawa-Błońska / Marcin Obara /PAP


Decyzja zapadła przez aklamację podczas drugiej, jawnej części obrad Rady Krajowej. Wcześniej podobną decyzję rekomendowano podczas zamkniętej części.

To nie są decyzje symboliczne, to są wybory fundamentalne i my musimy te wybory wygrać - powiedział podczas obrad przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka. Wierzę w zwycięstwo sił demokratycznych w tych wyborach prezydenckich - dodał.


Nowoczesna - chcę, aby tak mówiono o Polsce - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska, zwracając się w swoim wystąpieniu o poparcie. Podkreślała, że z Nowoczesną łączy ją bardzo wiele.

Czas zmienić polska politykę. Jest jeden warunek, polską politykę trzeba przewietrzyć, aby wszystko stanęło na swoim miejscu. I ja to zrobię - powiedziała. Polityka to ma być profesjonalna służba, a nie tylko walka kogutów - mówiła.


Prezydent nie może być dodatkiem do partii prezesa  - stwierdziła wicemarszałek Sejmu. Jak dodała, "prezydent musi być odważny i niezależny". Właśnie dlatego prezydentem nie może być dalej Andrzej Duda - powiedziała Kidawa-Błońska.