Najważniejszym wydarzeniem politycznym 2020 roku w Polsce z pewnością będą wybory prezydenckie. Już w połowie roku wybierzemy głowę państwa. Kto zgłosił swoją kandydaturę w wyborach? Kiedy mogą odbyć się wybory? Jakie warunki trzeba spełnić, żeby kandydować? Wszystkiego dowiesz się z naszego tekstu.
Kadencja obecnego prezydenta Andrzeja Dudy kończy się 6 sierpnia. Wybory muszą odbyć się wcześniej. Oficjalną datę ogłosi marszałek Sejmu Elżbieta Witek między 6 stycznia a 6 lutego, jednak jako nieoficjalna data I tury coraz częściej podawany jest 10 maja - dokładnie ten sam dzień, co 5 lat temu.
Zgodnie z konstytucyjnymi zapisami: wybory mogą odbyć się nie wcześniej niż 100 i nie później niż 75 dni przed końcem kadencji urzędującego prezydenta. Andrzej Duda zaprzysiężony został 6 sierpnia, w związku z tym wybory mogą odbyć się na przełomie kwietnia i maja.
Pierwszym kandydatem jest urzędujący prezydent Andrzej Duda. Duda cieszy się wysokim zaufaniem społeczeństwa i prowadzi w dotychczasowych sondażach. Jednak, jeśli poparcie dla Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich utrzyma się na takim poziomie, jaki wynika z sondaży, prawdopodobnie dojdzie do II tury, w której będzie musiał zmierzyć się z którymś ze swoich kontrkandydatów.
Prawybory w Koalicji Obywatelskiej wygrała Małgorzata Kidawa-Błońska. Stała się tym samym kandydatką zgrupowania na prezydenta. Kidawa-Błońska wygrała w prawyborach z urzędującym prezydentem Poznania, Jackiem Jaśkowiakiem. Kidawa-Błońska jest wymieniana jako kandydatka, która może spotkać się w II turze z Andrzejem Dudą.
Kandydatem PSL w wyborach prezydenckich będzie Władysław Kosiniak-Kamysz. Podczas rady partii 3 listopada 2019 roku Kosiniak-Kamysz został wskazany jako "naturalny kandydat", on sam zadeklarował, że jest gotowy do startu w wyborach, jednak może się wycofać, jeśli zgłosi się "godniejszy kandydat".
Sporym zaskoczeniem było dla wielu osób zgłoszenie Szymona Hołowni. Plotki o starcie w wyborach prezydenckich popularnego dziennikarza przez kilka dni obiegała ogólnopolskie media. Sam zainteresowany potwierdził swój start w wyborach podczas oficjalnej konferencji prasowej. Szymon Hołownia cieszy się sympatią widzów, którzy kojarzyć go mogą z wieloletniego prowadzenia popularnego show "Mam Talent".
W ostatnich dniach partie Razem i SLD poparły Roberta Biedronia jako wspólnego kandydata na prezydenta Lewicy. Jak wynika z sondażu zleconego przez Lewicę, jeśli Biedroń wystartuje w tegorocznych wyborach prezydenckich, ma szansę zdobyć nawet 12 proc. poparcie.
To bardzo dobry punkt wyjścia i jestem bardzo wdzięczny za zaufanie. Te 12 proc. to elektorat Lewicy z ostatnich wyborów. To znaczy, że panuje wśród nas niesamowita mobilizacja - powiedział Biedroń odnosząc się do wyników wspomnianego sondażu.
Konfederacja to ostatnia sejmowa siła, która nie ogłosiła swojego kandydata na prezydenta. Oficjalny kandydat zostanie wybrany podczas ogólnokrajowego zjazdu 18 stycznia br. Największym poparciem cieszą się Grzegorz Braun, Artur Dziambor i Krzysztof Bosak, jednak to ten ostatni wymieniany jest jako faworyt.
Ogłoszeniem swojej kandydatury zaskoczył z wywiadzie dla portalu Interia.pl Piotr Liroy-Marzec. Były poseł dostał się do Sejmu w 2015 roku z listy ugrupowania Kukiz'15. W 2017 roku powołał Stowarzyszenie "Skuteczni", którego został prezesem. W wywiadzie, w którym poinformował o swoich planach startu w wyborach prezydenckich powiedział, że: Liroy na prezydenta! Mówię to pierwszy raz, nie żartuję. Startuję, bo nie ma kandydata, który odpowiadałby mnie jako wyborcy. Nie dziwię się, że Andrzej Duda prowadzi w sondażach. On po prostu nie ma konkurencji. Jakie są szanse na wygrane Małgorzaty Kidawy-Błońskiej? Żadne, ale inni wcale nie są lepsi. Mnie zależy na tym, żeby podczas swojej kampanii pokazać, w jakim miejscu jesteśmy i kim powinien być prezydent.
Prezydent RP jest wybierany w wyborach powszechnych na 5-letnią kadencję. Jedna osoba może być wybrana na prezydenta tylko dwukrotnie. Kandydat na prezydenta musi mieć skończone 35 lat, być obywatelem Polski . Kandydat na prezydenta musi mieć również pełnię praw wyborczych - czyli pełną zdolność do czynności prawnych, nie może być ubezwłasnowolniona lub częściowo ubezwłasnowolniona.
Osoba ubiegająca się o fotel prezydencki musi również zebrać 100 tys. podpisów osób, które popierają jego kandydaturę. Prawo wybierania ma każdy obywatel polski, który najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat.
Prezydent wybierany jest w Polsce w wyborach powszechnych, równych, bezpośrednich, w głosowaniu tajnym.
Jak pokazują wyniki ostatniego sondażu przeprowadzonego dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" przez United Survey: gdyby wybory odbyły się w najbliższym czasie, z pewnością doszłoby do drugiej tury. Jednak pewnym zwycięzcą zarówno pierwszej, jak i drugiej tury jest Andrzej Duda.
Aż 43 proc. respondentów zagłosowałoby w pierwszej turze na Andrzeja Dudę, jednak nie jest to wynik, który dałby mu zwycięstwo w pierwszej turze wyborów. Jeśli wyniki sondażu znalazłyby odzwierciedlenie w wynikach wyborów: urzędujący prezydent spotkałby się w drugiej turze z wicemarszałek Sejmu Małgorzatą Kidawą-Błońską. W drugiej turze Duda mógłby liczyć na 47,8 proc. poparcia, natomiast Kidawa-Błońska zdobyłaby 40,8 proc. głosów. 11,4 proc. respondentów nie wie jeszcze na kogo oddałoby głos w drugiej turze wyborów prezydenckich.
Jak wyglądałaby druga tura, gdyby Andrzej Duda spotkał się w niej z innym z kontrkandydatów? Szczegóły znajdziesz w naszym artykule: Sondaż prezydencki dla RMF FM i "DGP": Andrzej Duda wygrywa ze wszystkimi w II turze.
Bądź na bieżąco i sprawdź, jak zmieniają się sondaże prezydenckie. Najbardziej aktualne notowania wszystkich kandydatów znajdziesz >>>TUTAJ<<<