Rozpoczęła się seria spotkań kardynałów przed zbliżającym się konklawe. W czasie kongregacji będą rozmawiać m.in. o najważniejszych wyzwaniach stojących przed Kościołem w najbliższych latach. Jak ujawnił arcybiskup Nowego Jorku, kardynał Timothy Dolan, jednym z tematów będzie problem pedofilii i tuszowania przestępstw seksualnych duchownych. "Nie ma kardynała, który chowałby głowę w piasek, jeśli chodzi o te kwestie" - powiedział w wywiadzie dla amerykańskiej stacji CBS.
Młody kardynał wypowiedział się dla telewizji prosto z Watykanu. Będę was informował, będę się modlił - zapowiedział przewodniczący Episkopatu USA, który jest wysoko na liście ewentualnych kandydatów na papieża.
Podkreślił, że kardynałowie zajmą się sprawą pedofilii i przestępstw seksualnych podczas najbliższych spotkań, jeszcze przed konklawe. Nie ma kardynała, który chowałby głowę w piasek, jeśli chodzi o te kwestie. Nie powinno nas zaskakiwać, że troski tego świata takie jak seksualna niemoralność, perwersja, wykorzystywanie dzieci - mają wpływ na wszystkie elementy społeczeństwa i kultury i są szczególnie ohydne jeśli chodzi o Kościół - mówił w wywiadzie duchowny.
Został także zapytany, czy w przyszłości księża będą mogli zakładać rodziny i czy kobiety będą mogły przyjmować sakrament kapłaństwa. Trzeba pamiętać, że wybieramy następcę świętego Piotra, którego zadaniem jest ochrona dziedzictwa wiary, więc jeśli mówimy o radykalnych zmianach, to nie jest zadanie, które przypisano papieżowi - zaznaczył.
Na pierwszym posiedzeniu Kolegium Kardynalskiego pojawiło się w Watykanie 142 kardynałów, w tym 103 elektorów. W najbliższych godzinach lub dniach w Rzymie ma się zjawić także 12 duchownych, których brakuje do rozpoczęcia konklawe. Spotkaniu przewodniczył kardynał Angelo Sodano.
