Prezydent Ukrainy w najnowszym wystąpieniu odniósł się do eksplozji Mostu Krymskiego. "Niestety na Krymie było pochmurno, chociaż wciąż było ciepło" - zaznaczył Wołodymyr Zełenski.
"Na większości terytorium było około 20 stopni Celsjusza i słonecznie. Niestety na Krymie było pochmurno, chociaż wciąż było ciepło" - w ten sposób Wołodymyr Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu wideo odniósł się do wybuchu na Moście Krymskim.
Jak zaznaczył, "jakiekolwiek są chmury, Ukraińcy wiedzą, co mają do zrobienia i wiedzą, że nasza przyszłość jest słoneczna. To jest przyszłość bez najeźdźców na całym naszym terytorium, w szczególności na Krymie".