Zrozpaczona rodzina czterolatki, która zginęła w czwartek, w rosyjskim ataku rakietowym w ukraińskiej Winnicy, uczestniczyła w niedzielę w pogrzebie dziewczynki. Niestety jej matka - nieświadoma tragedii, jaka ją dotknęła - hospitalizowana jest nadal na oddziale intensywnej terapii – podaje portal news.sky.com.
Rodzina nie powiedziała matce Lizy, że dziewczynka zginęła w rosyjskim ataku i została pochowana w niedzielę, obawiając się, że taka wiadomość może pogorszyć jej stan zdrowia.