Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu niepodległości Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej i zarządził rozpoczęcie w nich "operacji pokojowej". Wcześniej w telewizyjnym orędziu sytuację w Donbasie ocenił jako "krytyczną". Dodał, że "Ukraina została sztucznie utworzona, przez Rosjan". Stwierdził, że przyznanie praw republikom po opuszczeniu przez nie Imperium Rosyjskiego było "szaleństwem". Powiedział, że Ukraina to "amerykańska kolonia z morionetkowym rządem" i że dąży do stworzenia broni masowego rażenia. Wyraził przekonanie, że "zagrożenie dla Rosji jest realne", bo "NATO poszerza swoją infrastrukturę ofensywną", a "wyrzutnie tarczy antyrakietowej w Polsce mogą być użyte do pocisków ofensywnych". Decyzję Rosji o uznaniu niepodległości samozwańczych republik potępiło NATO. Unia Europejska zapowiedziała, że zareaguje nałożeniem sankcji. Restrykcje zapowiedział też Biały Dom. Śledzimy napiętą sytuację na wschodzie Europy, ale także międzynarodowe reakcje – wszystko znajdziecie w naszej relacji.
Najważniejszym powodem uznania przez Rosję donbaskich "republik ludowych" była odmowa podjęcia rozmów z nimi przez Ukrainę - powiedział ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa. Oskarżył przy tym Zachód o sabotaż porozumień mińskich, a prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że zawiódł nadzieje na pokój w Donbasie.
Dodał, nie podając żadnych dowodów, że Ukraina kontynuuje bombardowania cywilów w Donbasie i jest do tego podżegana przez państwa zachodnie.
Hiszpańskie media w pierwszych komentarzach po poniedziałkowym uznaniu niepodległości samozwańczych Republik Donieckiej i Ługańskiej przez Moskwę i skierowaniu tam jej armii wskazują, że decyzja ta zaostrzy tylko konflikt pomiędzy Rosją i Ukrainą i będzie brzemienna w skutkach dla Kremla.
Sankcje wobec Rosji są nie tylko sprzeczne z naszymi interesami, lecz także nieskuteczne" - napisał w opublikowanym w nocy oświadczeniu startujący w wyborach prezydenckich we Francji prawicowy publicysta i szef ugrupowania Rekonkwista Eric Zemmour. "Sankcje nie rozwiążą problemu" - podkreślił Zemmour.
Japoński minister spraw zagranicznych Yoshimasa Hayashi potępił uznanie przez Rosję dwóch regionów separatystycznych we wschodniej Ukrainie za niepodległe i oświadczył, że Tokio zamierza koordynować z innymi krajami sankcje przeciwko Moskwie. "Nasz kraj będzie uważnie przyglądał się sytuacji a także koordynował z grupą G7 i społecznością międzynarodową swoje zdecydowane reakcje, w tym sankcje" - dodał Hayashi.
Rosja poniesie dotkliwe konsekwencje ekonomiczne za uznanie "republik" w Donbasie - powiedziała ambasador Wielkiej Brytanii przy ONZ Barbara Woodward podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Zapowiedziała, że Londyn we wtorek nałoży odpowiednie sankcje. "Wzywamy Rosję, by odeszła od tej krawędzi" - powiedziała Woodward.
Uznanie "republik" w Donbasie jest próbą stworzenia pretekstu do inwazji - powiedziała ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa. Dodała, że Putin rości sobie prawa do terytoriów byłego imperium, w tym części Polski. "Ten ruch prezydenta Putina jest w oczywisty sposób podstawą do próby wykreowania pretekstu dla dalszej inwazji Ukrainy" - powiedziała ambasador.
Personel placówek dyplomatycznych USA na Ukrainie został przeniesiony ze Lwowa do Polski i spędzi tam przynajmniej wtorkową noc ze względów bezpieczeństwa - oznajmił sekretarz stanu USA Antony Blinken. Wcześniej informacje o tym podała agencja Bloomberg.
Blinken zapowiedział przy tym, że dyplomaci będą "regularnie" wracali, by kontynuować pracę na Ukrainie. Nie jest jasne, czy dotyczy to tylko wtorkowej nocy.
Powtórzył przy tym wezwanie do obywateli USA, by opuścili Ukrainę ze względu na ryzyko rosyjskiej inwazji. Szef dyplomacji USA stwierdził też, że rosyjskie wojska kontynuują zbliżanie się do granic Ukrainy w sposób wskazujący na to, że inwazja może rozpocząć się w każdym momencie.
Rząd Hiszpanii premiera Pedro Sancheza potępił w wieczornym komunikacie w poniedziałek uznanie przez Rosję niepodległości samozwańczych republik w Donbasie.
W oświadczeniu zamieszczonym na Twitterze premier Hiszpanii nazwał podjęte przez Kreml kroki “jednostronnym działaniem". “To pogwałcenie porozumień z Mińska oraz międzynarodowe bezprawie" - napisał w krótkim komunikacie premier Sanchez.
Australijski premier Scott Morrison potępił decyzję Kremla uznającą samozwańcze republiki w Donbasie. Jednocześnie zapowiedział poparcie dla planowanych przez zachodnich sojuszników sankcji wobec Rosji. "Rosja powinna bezwarunkowo przenieść swoje wojska za własne granice i przestać grozić swoim sąsiadom" - oświadczył Morrison.
Austriacki rząd ostro potępia uznanie przez Rosję regionów Ługańska i Doniecka we wschodniej Ukrainie za niezależne "republiki ludowe" - pisze agencja APA. "Niestety, stało się to, czego obawialiśmy się przez kilka dni i przed czym ostrzegaliśmy" stwierdził kanclerz Karl Nehammer.
"Wojna! Inwazja! Jest to sytuacja historyczna w najnowszej historii Europy. Rosja najeżdża zbrojnie inne państwo, aby je podbić. (...) Putin nie został sprowokowany! Jego atak nie jest obroną!" - pisze w komentarzu zatytułowanym "Putin jest teraz naszym wrogiem" redaktor naczelny dziennika "Bild".
Premier Portugalii Antonio Costa w wieczornym oświadczeniu ogłosił, że jego rząd w pełni solidaryzuje się z obywatelami Ukrainy wobec uznania przez Rosję za niepodległe separatystyczn republik Donieckiej i Ługańskiej. Jak stwierdził, Portugalia “stanowczo" potępia poniedziałkową decyzję Kremla dotyczącą terenu Donbasu.
Nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku odbędzie się dziś o godzinie 21:00 czasu wschodnioamerykańskiego (3:00 w nocy we wtorek czasu polskiego) - poinformowano w siedzibie organizacji. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja,Albania, Norwegia i Irlandia wezwały do zwołania posiedzenia Rady po wpłynięciu wniosku zgłoszonego przez Ukrainę. Posiedzenie Rady ma odbyć się przy drzwiach zamkniętych.
Prezydent USA Joe Biden podpisał rozporządzenie nakładające sankcje i zakazujące handlu i inwestycji z samozwańczymi "republikami ludowymi" w Donbasie. Rozporządzenie daje mu też uprawnienia do objęcia restrykcjami osób działających na ich terenie.
Według przepisów rozporządzenia, zakazany jest jakikolwiek import lub eksport towarów, usług czy technologii między USA i donbaskimi "republikami ludowymi", a także zaangażowanie osób i podmiotów zarejestrowanych w USA w jakiekolwiek transakcje finansowe.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski: "Wnioskujemy o posiedzenie RB ONZ, OBWE i szczyt formatu normandzkiego. Uznanie przez Rosję tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej to naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej. Jesteśmy oddani polityczno-dyplomatycznemu uregulowaniu sytuacji".
"Rozmawiałem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, zapewniłem, że Ukraina ma w Polsce pełne i ponadpartyjne poparcie w walce z agresją Kremla" - poinformował prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że UE i NATO powinny wprowadzić wobec Rosji "twarde sankcje".
Szef włoskiego MSZ Luigi Di Maio potępił uznanie przez Kreml samozwańczych republik w Donbasie. Opowiedział się za tym, by nałożyć "bez wahania" sankcje na Rosję. W oświadczeniu, przytoczonym przez Ansę szef włoskiej dyplomacji podkreślił: "Decyzję rosyjskich władz o uznaniu tak zwanych separatystycznych republik w Ługańsku i Doniecku należy potępić jako sprzeczną z porozumieniami z Mińska".
Po uznaniu przez Putina separatystycznych regionów Ukrainy głos zabierają niemieccy politycy. "Nasza odpowiedź na to będzie mocna i jasna" - napisała na Instagramie minister obrony Niemiec Christine Lambrecht. Lider partii FDP Christian Lindner napisał: "Zjednoczeni w solidarności z Ukrainą i w zaufaniu do prawa".
Wielka Brytania potępia decyzję Rosji o uznaniu niepodległości dwóch separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy, a będące reakcją na to sankcje wejdą w życie we wtorek - powiedział premier Boris Johnson w rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Na terytorium tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) w Donbasie zauważono dwie kolumny sprzętu opancerzonego - podała po północy rosyjska agencja Interfax. Wcześniej o kolumnie czołgów, która wyjechała z Doniecka poinformowało Radio Swoboda.
Paryż nie wyklucza nowych rosyjskich "faktów wojskowych" i potępia "paranoidalną mowę" Władimira Putina - przekazał mediom Pałac Elizejski.
Władimir Putin jest w "swoim ideologicznym dryfcie" i wygłosił w poniedziałek przemówienie, mieszając fakty i "paranoidalne odczucia" - ocenił Pałac Elizejski w reakcji na decyzję rosyjskiego prezydenta o uznaniu niepodległości ukraińskich terytoriów separatystów.
Jak informuje agencja Reutera powołujac się na Bloomberg - Prezydent Joe Biden wydał decyzję o ewakuacji całego pozostałego na Ukrainie personelu dyplomatycznego. Agencja przypomina, że już wcześniej amerykańscy urzednicy zostali przeniesieni ze stolicy Ukrainy: Kijowa do Lwowa.Teraz mają zostać przetransportowani do Polski.Departament Stanu nie potwierdził na razie tych informacji.
Ukraina zwróciła się o pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z nielegalnymi działaniami Rosji - poinformował szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kuleba.
Polska wyraża solidarność oraz pełne poparcie dla Ukrainy oraz wzywa przedstawicieli Federacji Rosyjskiej do zaprzestania nielegalnych działań rażąco naruszających podstawowe zasady prawa międzynarodowego, których Rosja ma obowiązek przestrzegać - podkreśla Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Obecność rosyjskich wojsk w Donbasie nie są nowym krokiem, ale bardziej otwartym przedstawieniem sytuacji, która już w istocie istniała - powiedział wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu. Zapowiedział jednak, że USA we wtorek nałożą kolejne sankcje na Rosję.
Zakończyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy, jak najszybciej przygotowujemy oświadczenie - poinformował w nocy z poniedziałku na wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Liderka francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen potępiła "niezwykle godny pożałowania czyn" i wyraziła żal z powodu decyzji Władimira Putina. Wezwała do zorganizowania międzynarodowej konferencji z udziałem USA, Rosji, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, a także Polski, Rumunii, Węgier i Słowacji.
Rzecznik rządu Piotr Müller opublikował na Twitterze pismo szefa rządu Mateusza Morawieckiego skierowane do przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela ws. pilnego zwołania posiedzenia Rady Europejskiej.