Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że w nocy z soboty na niedzielę rosyjska obrona powietrzna zestrzeliła 17 dronów wystrzelonych przez Ukrainę. Władze Łotwy zaapelowały w sobotę do obywateli o przekształcanie piwnic i innych pomieszczeń podziemnych ich domów w schrony przeciwlotnicze. Apel wystosowano z obawy przed Rosją, przy okazji tradycyjnego dnia sprzątania i porządkowania kraju. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że sobotni atak sił rosyjskich z użyciem 34 rakiet różnego typu na ukraiński sektor energetyczny był wymierzony m.in. w obiekty ważne dla dostaw gazu do Unii Europejskiej. Niedziela to 795. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Najważniejsze informacje dotyczące sytuacji za naszą wschodnią granicą zbieraliśmy w relacji z 28.04.2024 r.
Niemiecka policja poinformowała w niedzielę, że aresztowała Rosjanina podejrzanego o zadźganie dwóch obywateli Ukrainy w jednej z wsi w Bawarii na południowym wschodzie kraju. Ukraińskie MSZ podało, że według wstępnych danych zabici byli żołnierzami, którzy przyjechali do Niemiec na leczenie.
Rząd rosyjski opublikował rozporządzenie, które wprowadza elektroniczne wezwania do wojska oraz związane z tym ograniczenia wyjazdu z kraju i niektórych innych praw obywatelskich - poinformował niezależny portal Meduza. Nowe zasady będą obowiązywać od listopada.
W rzece Cisa przy granicy Ukrainy z Rumunią odnaleziono ciała dwóch mężczyzn, którzy najprawdopodobniej utonęli podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy - poinformowała Państwowa Straż Graniczna Ukrainy.
"Mimo obniżonego poziomu wody w Cisie przepłynięcie jej jest niezwykle niebezpieczne, szczególnie w nocy" - głosi oświadczenie straży granicznej. "Ostre kamienie, korzenie, resztki drzew oraz bystry i zimny prąd mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia" - dodano.
Według straży granicznej od początku pełnowymiarowej wojny na Ukrainie podczas próby przekroczenia rzeki zginęły 24 osoby.
Rzecznik tej służby Andrij Demczenko poinformował, że organy ścigania zidentyfikowały prawie 400 organizacji przestępczych, które pomagają mężczyznom w wieku poborowym uchylać się od służby wojskowej, organizując ich ucieczki za granicę.
Wybór jest prosty: albo będziemy mieć do czynienia z pokonaną armią rosyjską wypchniętą za granice Ukrainy, albo ze zwycięską armią Rosji stojącą u granic Polski - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski w rozmowie z gazetą "Bild am Sonntag" ("BamS"). Jeśli Rosja zaatakuje Polskę - przegra, bo jako Zachód jesteśmy od niej silniejsi - zaznaczył.
Brytyjskie ministerstwo obrony szacuje, że od początku inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku ok. 450 tys. rosyjskich żołnierzy zostało zabitych lub rannych, a dziesiątki tysięcy zdezerterowało.
Sytuacja Ukrainy pogarsza się z dnia na dzień. Wojska Kijowa w napięciu czekają na napływ pomocy z Zachodu, a Rosjanie robią, to co potrafią najlepiej - atakują masą. W obliczu ukraińskich braków w amunicji artyleryjskiej, te ataki przynoszą efekt. Pojawiły się informacje o istotnym wyłomie w ukraińskiej obronie i o tym, że kontrolowane przez Kijów południe i zachód obwodu donieckiego są zagrożone.
Drugi rok z rzędu rosyjskie władze ograniczyły obchody Dnia Zwycięstwa, co jest spowodowane względami bezpieczeństwa, a w tym roku także chęcią uniknięcia protestów przy okazji inauguracji kolejnej prezydenckiej kadencji Władimira Putina - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że rosyjski marsz Nieśmiertelnego Pułku, który miał się odbyć 9 maja, został odwołany. Podczas marszu, będącego częścią obchodów Dnia Zwycięstwa, członkowie rodzin poległych i zmarłych weteranów II wojny światowej niosą ich portrety. Zamiast tego, portrety będą prezentowane pomiędzy 1 a 11 maja na samochodach i w miejscach publicznych.
Odwołano także obchody w pięciu rosyjskich obwodach - briańskim, pskowskim, riazańskim, kurskim i biełgorodzkim.
Niecałe 10 dni temu rozmawiałem z Wołodymyrem Zełenskim w Wilnie i mówił mi, że rzeczywiście w tej chwili kluczowe jest to, aby została dostarczona amunicja - mówił prezydent Andrzej Duda w kanadyjskiej telewizji CTV News.
Duda przestrzegł również przed możliwą rosyjską ofensywą. Jest wielkie zagrożenie rosyjską ofensywą w najbliższym czasie na froncie przeciwko Ukrainie. Tę ofensywę trzeba za wszelką cenę zatrzymać, bo - jak powtarzałem i powtarzam wszystkim, przede wszystkim właśnie w ostatnim czasie amerykańskim politykom - musimy zatrzymać rosyjski imperializm. Rosyjski imperializm nie może zwyciężyć. Bo jeżeli rosyjski imperializm zwycięży na Ukrainie, pójdzie dalej, bo jest niezaspokojony. Będzie pożerał kolejne państwa i kolejne narody - powiedział.
Około 30 godzin czekają kierowcy tirów na wyjazd z kraju przez przejście graniczne z Ukrainą w Hrebennem - podała w Izba Administracji Skarbowej w Lublinie. Przejście to jest jedynym w województwie lubelskim, przed którym protestują rolnicy.
Rosjanie postanowili nie organizować obchodów 9 maja, czyli Dnia Zwycięstwa w II wojnie światowej, na okupowanych terenach Ukrainy - informuje portal Sprotyw, założony przez Siły Operacji Specjalnych.
Według informacji portalu władze okupacyjne postanowiły odwołać obchody 9 maja "jakoby ze względu na (możliwe - przyp. red.) prowokacje".
"Takie uroczystości nie obeszłyby się bez masowych zgromadzeń. A po inauguracji międzynarodowego przestępcy Władimira Putina i wobec dalszych planów mobilizacji istniałoby ryzyko protestów. Dlatego zrezygnowano z obchodów" - wyjaśnia Sprotyw.
Rosja kontroluje ukraiński Krym, który anektowała nielegalnie w 2014 roku, a także (nie w całości) cztery ukraińskie obwody - doniecki, ługański, zaporoski i chersoński.
Kolejne nagranie przedstawiające najemników w służbie Rosji.