Jeśli nie uda się przekonać wszystkich krajów UE, by nie wydawały Rosjanom wiz turystycznych, to wówczas pięć krajów graniczących z Rosją - Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia i Polska - mogłoby stworzyć regionalny blok i nie przyjmować rosyjskich krajów - oświadczył szef litewskiego MSZ Gabrielius Landsbergis.
Według ministra, takie porozumienie mogłoby objąć Finlandię, Estonię, Łotwę, Litwę i Polskę. Zakaz nie dotyczyłby rosyjskich dysydentów.
Dążymy przede wszystkim do rozwiązania europejskiego, ponieważ jest ono najbardziej zrównoważone i sprawiedliwe. Jeśli to się nie uda, nie wykluczamy możliwości poszukiwania rozwiązania regionalnego, które obejmowałoby państwa bałtyckie, Polskę i Finlandię - powiedział Landsbergis po posiedzeniu komitetu spraw zagranicznych Sejmu Litwy.
Szef dyplomacji wskazał, że porozumienie regionalne znacznie zmniejszyłoby przepływ rosyjskich turystów, ponieważ aby dostać się drogą lądową do UE, a takich jest większość, obywatele Rosji muszą przekroczyć granicę jednego z pięciu wymienionych powyżej krajów.
Po inwazji Rosji na Ukrainę Litwa jako jeden z pierwszych krajów UE ograniczyła wydawanie nowych wiz Schengen oraz krajowych obywatelom Rosji. Podobne decyzje podjęły teraz Łotwa i Estonia, a Finlandia ograniczyła wydawanie wiz turystycznych.
Czechy, które sprawują obecnie prezydencję w UE, poinformowały, że zakaz wydawania wiz dla wszystkich obywateli Rosji mógłby uzupełnić wspólnotowe sankcje wobec Moskwy. Kwestia wiz dla Rosjan będzie omawiana w przyszłym tygodniu w Pradze podczas posiedzenia szefów MSZ państw UE.