W piątek wieczorem rosyjskie siły okupacyjne miały zaatakować pozycje ukraińskie przy użyciu amunicji fosforowej i zapalającej. Grupa Wagnera wycofa się z Bachmutu - oświadczył jej założyciel Jewgienij Prigożyn. Winą obarczył dowództwo rosyjskiej armii. Młoda mieszkanka obwodu donieckiego została skazana na 12 lat więzienia i konfiskatę mienia za przekazywanie informacji dotyczących działań ukraińskiej armii i efektów rosyjskich ataków przedstawicielowi wywiadu Rosji - poinformowało biuro prokuratora generalnego Ukrainy. Przedstawiciele firm z Petersburga zostali poinformowani przez lokalne władze cywilne i wojskowe, że będą musieli oddelegować po pięciu swoich pracowników na potrzeby rosyjskiej armii walczącej na Ukrainie - podało Radio Swoboda. Sfingowany atak dronów na Kreml jest oficjalną przyczyną odwoływania tradycyjnych parad z okazji Dnia Zwycięstwa w wielu rosyjskich miastach; obchodów nie będzie jednak z uwagi na fatalny stan armii - twierdzi w swym najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną. Najnowsze informacje o rosyjskiej inwazji na Ukrainę zebraliśmy w naszej relacji z 05.05.2023 roku.
"Bachmut płonie" - pisze portal Ukraińska Prawda powołując się na doniesienia służby prasowej Sił Specjalnych Ukrainy. Według informacji Ukraińców, Rosjanie zaatakowali w Bachmucie używając zakazanej przez konwencję genewską amunicji fosforowej i zapalającej. Jej działanie podobne jest do napalmu. Ładunek taki wyzwala temperaturę spalania sięgającą 800 stopni Celsjusza, a samo spalanie trwa do momentu wypalenia całego fosforu albo zatrzymania dostępu tlenu.
Krok, na który zdecydowała się armia rosyjska świadczy o tym, że Kreml jest zdeterminowany, by móc ogłosić zajęcie Bachmutu do 9 maja, kiedy w Rosji odbędą się parady na cześć zwycięstwa ZSRR nad III Rzeszą.
Rosjanie znaleźli sposób na systemy artylerii HIMARS - donosi CNN. Zakłócanie sygnału GPS służącego do namierzania celów powoduje, że skuteczność amerykańskich wyrzutni w Ukrainie zmniejszyła się. Kijów we współpracy z Amerykanami zmuszony jest do opracowania nowych rozwiązań. Eksperci twierdzą, że zmagania technologiczne na froncie przypominają zabawę "w kotka i myszkę".
Bachmut jest jedynie stertą gruzów kontrolowaną w 80 proc. przez Rosjan - opowiada polski medyk z grupy "W międzyczasie", która pomaga oblężonym żołnierzom ukraińskim.
Na dobrą sprawę teraz w Bachmucie mamy do czynienia z dwoma kwartałami miasta, tak naprawdę z dwoma osiedlami, które jeszcze się bronią, i one nie są pod kontrolą Rosjan, taką fizyczną, namacalną, nie jest to terytorium rosyjskie. Ale trzeba przyznać, że Rosjanie artyleryjsko kontrolują cały Bachmut - opowiada medyk.
15 tys. ukraińskich żołnierzy przeszkoliła brytyjska armia - poinformował w piątek premier Ukrainy Denys Szmyhal. Podkreślił też, że Kijów konsultuje z Londynem działania na froncie. Przebywający z wizytą w Wielkiej Brytanii Szmyhal miał również rozmawiać tam na temat ukraińskiej kontrofensywy.
Rosyjskie rakiety ziemia-powietrze S-300 uderzyły w ukraińskie fabryki w obwodzie donieckim. W Słowiańsku 2 pociski uderzyły w budynek zakładu produkującego wyroby ceramiczne. W Kramatorsku uszkodzone zostały zabudowania miejscowych Zakładów Budowy Maszyn.
"Słowiańsk i Kramatorsk są pod ostrzałem - wróg uderza w przedsiębiorstwa przemysłowe" - napisał w mediach społecznościowych Szef Donieckiej Obwodowej Administracji Państwowej Pawło Kyrylenko.
Liczne w ostatnich tygodniach ataki na rosyjską infrastrukturę, rafinerie i szlaki kolejowe są zapowiedzią ukraińskiej kontrofensywy, jednak incydent z dronami atakującymi Kreml wydaje się być rosyjską inscenizacją - oceniają eksperci, których opinie przytacza w piątek AFP.
"Wszystko to służy przygotowaniu ofensywy" - mówi w wywiadzie dla francuskiej agencji Mychajło Samuś, zastępca dyrektora ukraińskiego Centrum Badań nad Armią, jej Przemianami i Rozbrojeniem.
Rada UE, czyli państwa członkowskie Unii, wyraziła w piątek zgodę na wsparcie w wysokości 1 mld euro w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF), aby umożliwić państwom członkowskim wspólne nabywanie amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm i pocisków rakietowych dla Ukrainy.
Dzisiejsza decyzja to kolejny ważny krok w kierunku dostarczenia Ukrainie większej ilości amunicji. Siły Zbrojne Ukrainy potrzebują znacznych ilości amunicji do obrony narodu ukraińskiego i swojego terytorium - skomentował osiągnięte porozumienie szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz odwiedził w piątek szpital w Czeladzi (Śląskie), gdzie podziękował kanadyjskim lekarzom, operującym tam ofiary wojny w Ukrainie: żołnierzy i cywilów dotkliwie rannych w wyniku działań wojennych.
Kanadyjscy lekarze operują w Powiatowym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Czeladzi w ramach Programu Pomocy Chirurgicznej Kanada-Ukraina, koordynowanego przez Canada-Ukraine Foundation, przy wsparciu ukraińskich resortów obrony i zdrowia oraz polskiego Ministerstwa Zdrowia.
W piątek w godzinach popołudniowych w Kijowie i większości regionów Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Ostrzeżenia nie dotyczą tylko ośmiu regionów na zachodzie kraju - poinformowały ukraińskie media.
Według wstępnych doniesień siły rosyjskie mogły wystrzelić pociski manewrujące Ch-101 z bombowców strategicznych Tu-95 operujących w regionie Morza Kaspijskiego - przekazała telewizja Kanał 24.
Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar przekazała, że według rosyjskich planów armia Władimira Putina chce zająć Bachmut do 9 maja. Tego dnia w Rosji świętowana jest rocznica zakończenia II wojny światowej.
Ataki wroga są jednak skutecznie powstrzymywane przez nasze wojska - oznajmiła w piątek wiceminister Malar. We wpisie na Telegramie zaznaczyła, że Rosjanie ściągają do Bachmutu najemników z Grupy Wagnera, walczących dotychczas na innych odcinkach frontu.
Wagnerowcy zastępują w tym mieście szturmowe odziały sił powietrznodesantowych - dodała Malar.
Mark Hamill, odtwórca roli Luke'a Skywalkera w serii filmów "Gwiezdne Wojny", zebrał ponad 1,5 mln dolarów za uzbrojenie armii ukraińskiej w drony. Pozwoli to na zakup 10 duńskich bezzałogowców RQ-35 Heidrun.
Rosyjskie władze okupacyjne zarządziły deportację mieszkańców miast Enerhodar, Połohy, Tokmak i Mołoczansk w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy - powiadomił w piątek lojalny wobec Kijowa mer Melitopola Iwan Fedorow.
Cywile, w tym dzieci, są wywożeni do Berdiańska nad Morzem Azowskim. Uzasadnieniem do przymusowej ewakuacji jest "zaostrzenie sytuacji na linii frontu". "Szczególnie martwi los osób niepełnoletnich, ponieważ podczas każdej przymusowej "ewakuacji" dzieci trafiają w głąb Rosji, a ich późniejsze sprowadzenie do ojczyzny jest bardzo trudne" - podkreślił Fedorow w komunikacie opublikowanym na Telegramie.
W Pradze, w pobliżu mostu Karola, aktywiści wywiesili banery wzywające do wykluczenia Rosji z Organizacji Narodów Zjednoczonych.