Członkowie grupy G7 ogłosili długoterminowe zobowiązania w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy. "Wszyscy sojusznicy zgodzili się, że przyszłość Ukrainy jest w NATO" - stwierdził w Wilnie prezydent USA Joe Biden. W Wilnie zakończył się dwudniowy szczyt NATO. Wołodymyr Zełenski przekazał, że w rozmowie z Olafem Scholzem i premierem Australii ustalono przekazanie Ukrainie kolejnych systemów Patriot. W środę w Kijowie i wielu regionach Ukrainy ogłoszono alarm powietrzny. Istniało zagrożenie ze strony Rosjan użycia dronów szturmowych - informowały Siły Powietrzne Ukrainy. Brytyjski rząd poinformował natomiast, że w ramach kolejnego pakietu wsparcia militarnego przekaże Ukrainie ponad 70 pojazdów bojowych i logistycznych oraz tysiące sztuk amunicji do czołgów Challenger 2. W artykule podsumowaliśmy najważniejsze wydarzenia związane z 504. dniem wojny w Ukrainie (12 lipca 2023 r.).
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan wyjaśnił w Wilnie, dlaczego zgodził się na powrót do kraju ukraińskich dowódców z Mariupola.
Ołeh Kotenko, ukraiński komisarz ds. osób zaginionych, poinformował, że Ukraina sprowadziła ciała 19 żołnierzy, którzy zginęli w rosyjskiej niewoli. Ciała kolejnych czterech żołnierzy zostaną zwrócone Ukrainie w najbliższych dniach.
W Mariupolu słyszane były wybuchy i strzały artylerii przeciwlotniczej, a mieszkańcy donoszą o "próbie przechwycenia czegoś w powietrzu" - podał na Telegramie kanał związany z ukraińskimi władzami miasta, które od wiosny 2022 r. jest okupowane przez wojska rosyjskie.
Na szczycie NATO w Wilnie zabrakło odwagi, jednak nie zakończył się on porażką - pisze w środę w komentarzu portal dziennika "Tagesspiegel". Według "Sueddeutsche Zeitung" wynik szczytu w Wilnie "może rozczarować Ukraińców - ale i tak może być dla nich bardzo korzystny".
Szczytowi NATO w Wilnie zabrakło odwagi. "Team Vorsicht (Team Ostrożność) z prezydentem USA Joe Bidenem i kanclerzem Olafem Scholzem na czele wyznaczył kurs". Ich motto brzmi: "żadnych radykalnych zmian w przebiegu wojny, aby nie ryzykować dalszej eskalacji przez Władimira Putina (...)" - czytamy w tekście "Tagesspiegel".
Po ostrzale hotelu w Berdiańsku, na południu Ukrainy, Rosjanie wywożą ciężarówkami ciała swoich żołnierzy do kostnicy - przekazał w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Sztab informuje o rosyjskich stratach w wyniku "bezpośredniego uderzenia" w hotel Diuna w Berdiańsku. Nocą odnotowano aktywne wywożenie ciężarówkami ciał rosyjskich wojskowych do miejscowej kostnicy - czytamy w komunikacie.
Brak konkretnych perspektyw dotyczących członkostwa Ukrainy w NATO zachęca Władimira Putina do kontynuowania wojny przeciwko państwu ukraińskiemu - ocenił w środę Kurt Volker, były specjalny przedstawiciel USA ds. Ukrainy, komentując wyniki szczytu Sojuszu w Wilnie.
Nikt nie powinien był myśleć, że NATO wystosuje oficjalne zaproszenie dla Ukrainy, by od razu wstąpiła do Sojuszu. To zawsze była kwestia tego, czy NATO daje Putinowi odpowiednie sygnały w sprawie perspektywy, czy Ukraina stanie się członkiem NATO. Niestety takiego sygnału nie zobaczyliśmy - stwierdził Volker podczas dyskusji online w ramach Kijowskiego Forum Bezpieczeństwa.
Według niego na szczycie w Wilnie faktycznie powtórzono to, co było powiedziane w Bukareszcie w 2008 roku. Miejsce Ukrainy w przyszłości jest w NATO, ale nie ma procesu, nie ma ram czasowych, nie ma pewności, nie ma szczerości w tych słowach - ocenił.
Volker podkreślił, że "powtórzenie tych niekonkretnych słów powoduje dużo szkód". Mówi to Putinowi: walcz dalej, ile chcesz - dodał amerykański dyplomata.
Powinniśmy robić na odwrót: pokazać, że zamiar Putina odbudowy rosyjskiego imperium nie zrealizuje się. A teraz zachęcamy go do robienia tego - podsumował Volker.
Osiem samochodów z pomocą humanitarną wyruszyło w środę z Gdańska na Ukrainę. Wsparcie trafi w okolice Krzywego Rogu i Chersonia. Auta pozostaną w rejonie dotkniętym skutkami wysadzenia tamy w Nowej Kachowce.
Członkowie grupy G7 ogłosili długoterminowe zobowiązania w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy. Plan ma pomóc naszemu wschodniemu sąsiadowi "zbudować armię, która może się obronić i powstrzymać przyszły atak".
Nie jesteśmy zainteresowani rozmieszczeniem obcych wojsk na naszym terytorium. (...) To my możemy zapewnić bezpieczeństwo na terytorium innych państw - powiedział w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej podczas szczytu NATO w Wilnie.
Chcę szczerze powiedzieć, że nikt nie jest zainteresowany tym zagadnieniem. Kraje NATO nie są zainteresowane, my też - dopóki nie jesteśmy w NATO - by stacjonowały u nas takie czy inne obce siły zbrojne - powiedział ukraiński przywódca, cytowany przez portal Interfax-Ukraina.
Wręcz przeciwnie, nasi partnerzy rozumieją, że mamy potężną armię, a kiedy będziemy w NATO, naszych żołnierzy, którzy zdobyli doświadczenie wojskowe, będzie można zaprosić (...), by zapewnili bezpieczeństwo na terytoriach innych krajów. Jestem tego pewien - dodał Zełenski.
Szef rosyjskiego wywiadu Siergiej Naryszkin powiedział w środę, że z dyrektorem CIA Williamem Burnsem omawiali "co zrobić z Ukrainą" - podała agencja TASS. Do rozmowy doszło 30 czerwca br.
Amerykańskie dzienniki "New York Times" i "Wall Street Journal" podały wcześniej, że 30 czerwca Burns zadzwonił do Naryszkina, aby zapewnić Kreml, że Stany Zjednoczone nie odegrały żadnej roli w puczu z 24 czerwca podległej Jewgienijowi Prigożynowowi Grupie Wagnera.
Prezydent Rosji Władimir Putin nie planuje obecnie spotkania Tayyipem Erdoganem - poinformowała w środę rosyjska agencja TASS.
Turecki prezydent przemawiając na konferencji prasowej po szczycie NATO w Wilnie stwierdził, że Turcja może działać jako mediator między Moskwą a Kijowem, aby doprowadzić do zakończenia rosyjskiej agresji trwającej od 22 lutego 2022 r. Putin miał odwiedzić Turcję w sierpniu.
Rakiety ATACMS są świetnym systemem, który dałby Ukrainie większy zasięg i byłby dla niej przydatny w wojnie obronnej z Rosją - powiedział w środę w Senacie generał Randy George, nominowany na szefa Sztabu US Army, czyli sił lądowych USA. Ukraina od dawna stara się o te pociski o zasięgu 300 km.
ATACMS oczywiście są świetne. Ta rakieta to świetny system, dodaje zasięgu. Więc głównie to, co by wnosiła, to danie zdolności do rażenia głębszych celów - powiedział George podczas przesłuchania przed senacką komisją ds. sił zbrojnych.
Pytany o to, czy wystrzeliwane z wyrzutni HIMARS pociski o zasięgu 300 km byłyby Ukrainie przydatne, odpowiedział twierdząco.
Ukraina powinna pamiętać, że kraje przekazujące jej broń, oddają ją z własnych zapasów i dobrze byłoby, by widziały wdzięczność, a nie tylko kolejne żądania - zauważył w środę podczas odbywającego się w Wilnie szczytu NATO brytyjski minister obrony Ben Wallace. Jak dodał, "nie jesteśmy Amazonem".
"Prezydent (Wołodymyr) Zełenski ma prawo stawiać żądania w sprawie obrony terytorium i ludności swojego kraju" przed inwazją Rosji - stwierdził francuski przywódca.
Kraje G7, jak głosi deklaracja cytowana przez AFP, zobowiązały się we wspólnej deklaracji do udzielenia długoterminowego wsparcia militarnego Ukrainie oraz gwarancji bezpieczeństwa dla tego kraju w celu obrony przed obecną inwazją rosyjską i powstrzymania takiej agresji w przyszłości.
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało w środę, że najemnicy z Grupy Wagnera kończą zdawanie do magazynów wojskowych uzbrojenia, które otrzymali od armii na wyposażenie.
Dwóch ukraińskich wojskowych zginęło, a czterech zostało rannych w wybuchu podczas minowania terenu w obwodzie rówieńskim na zachodzie Ukrainy - informuje w środę portal Ukrainska Prawda.
Według śledczych w poniedziałek podczas zaminowywania terenu w ramach działań obronnych eksplodował jeden z zakładanych ładunków.
Wszyscy sojusznicy zgodzili się, że przyszłość Ukrainy jest w NATO - stwierdził w Wilnie prezydent USA Jor Biden, ogłaszając deklarację G7 na temat wsparcia Ukrainy.
Mam nadzieję, że w końcu rozstrzygnęliśmy kwestię, tego, czy Ukraina jest mile widziana w NATO - to się stanie. Idziemy w dobrym kierunku. Myślę, to tylko kwestia przejścia przez następne kilka miesięcy - oświadczył prezydent USA na początku spotkania z prezydentem Ukrainy na marginesie szczytu NATO. Zapewnił, że wyczekuje dnia, w którym Ukraina dołączy do Sojuszu.
Całe wybrzeże od Mariupola aż po granicę z obwodem zaporoskim jest (dosłownie) zawalone Rosjanami - cywilami, którzy przyjechali tam na odpoczynek. Bardzo dziwnie to wygląda. Jadą tam i są zdumieni, gdy słyszą głośne wystrzały z wyrzutni (obsługiwanych przez siły) obrony powietrznej. (...) To dla nich niespodzianka, ponieważ dali sobie wmówić, że wybierają się na głębokie zaplecze frontu, a (zniszczony przez rosyjskie wojska) Mariupol jakoby "odbudowuje się" - relacjonuje doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko na antenie Radia Swoboda.
Wojska agresora oblegały 430-tysięczny Mariupol od lutego 2022 roku i ostatecznie zdobyły to miasto w maju, po blisko trzech miesiącach walk. Rosjanie niemal doszczętnie zrównali miejscowość z ziemią i popełnili tam zbrodnie na ludności cywilnej. Brak dokładnych danych o łącznej liczbie ofiar oblężenia Mariupola. Władze w Kijowie szacują, że mogło tam zginąć co najmniej 22 tys. osób.
W okupowanym mieście wciąż panuje bardzo trudna sytuacja humanitarna. Brakuje m.in. żywności, wody, lekarstw, środków higienicznych i łączności.
Atak rakietowy na Zaporoże. Doniesienia ukraińskich mediów mówią o 5 rannych. Ucierpieć miało także dziecko.
Norwegia przekaże Ukrainie dodatkowych 1000 małych dronów Black Hornet przeznaczonych do prac zwiadowczych; wcześniej sprawdziły się już w działaniu na polu walki - podało w środę norweskie Ministerstwo Obrony. We wtorek Norwegowie ogłosili, że zamierzają zwiększyć wydatki na pomoc wojskową dla Ukrainy.