Ten las budzi zdziwienie. Na powierzchni 0,03 ha rośnie około setki sosen z pniami uformowanymi w kształt litery C. To tajemniczy Krzywy Las pod Gryfinem.
Miejsce owiane jest tajemnicą. O ile wiadomo, jak wyrosły krzywe sosny, o tyle nie wiadomo, w jakim celu ktoś tak je uformował. Pewne jest bowiem, że Krzywy Las jest dziełem człowieka. Powstał w latach 30. ubiegłego wieku. Ktoś ponacinał pnie młodych sosen do dwóch trzecich głębokości, a potem uszkodzone drzewka przygiął do ziemi. Wykorzystał przy tym naturalną zdolność sosen do regeneracji. Drzewa nie obumarły, a ich pnie nadal rosły w kierunku słońca. Stąd wziął się charakterystyczny kształt pni.
To jedyne, co udało się ustalić. Nie wiadomo, dlaczego ktoś w ten sposób uformował drzewa. Najbardziej prawdopodobna teoria mówi, że miał dzięki temu powstać materiał na kłonice, jakie miałyby być umieszczone na barkach do przewozu siana. Wiemy, że Niemcy przewozili ogromne ilości siana z wysp na Odrze. Naturalnie zakrzywione drewno ma dużo większą odporność na naprężenia niż cięte deski - mówi Robert Wójcik, nadleśniczy z Gryfina. Być może drewno z krzywych sosen miało być wykorzystane do produkcji mebli lub łodzi. Nie jest to pewne, bo nie zachowały się do dziś żadne dokumenty z czasów, kiedy ktoś wykrzywił las. Wciąż trwają poszukiwania dowodów.
Jak trafić do Krzywego Lasu? Trzeba wyjechać z Gryfina w stronę Chojny, potem skręcić na Nowe Czarnowo. Po prawej stronie miniemy duży, ceglany budynek. Za nim należy skręcić w polną drogę. Dalej trzeba kierować się przebiegiem rurociągu ciepłowniczego, który tworzy "bramę" prowadzącą do Krzywego Lasu.
(edbie)