To ukraiński myśliwiec mógł zestrzelić malezyjskiego boeinga – to teoria, jaką przedstawia program telewizji BBC, który wyemitowany zostanie 3 maja. W „The Conspiracy Files” znalazły się wywiady z ludźmi, którzy rzekomo widzieli moment zestrzelenia boeinga.
W katastrofie, która 17 lipca 2014 roku wydarzyła się nad objętą walkami wschodnią Ukrainą, zginęło 298 osób.
Autorzy programu postanowili przedstawić kilka teorii spiskowych, które od czasu pierwszych informacji o katastrofie zaczęły krążyć w przestrzeni publicznej.
Według paru świadków, udział w zestrzeleniu boeinga mogły brać nawet dwa samoloty. Pierwszy wystrzelił rakietę, a drugi rzekomo zaatakował z broni maszynowej kabinę pilotów.
Dla potrzeb filmu przesłuchano mniej więcej 100 osób. Siedem potwierdziło, że widziało w pobliżu katastrofy ukraińskiego myśliwca.
To było w lecie w czasie żniw. Usłyszeliśmy eksplozje. Zobaczyliśmy na niebie kłęby czarnego dymu i dwa malutkie srebrne samolociki. Wyglądały jak zabawki. Jeden z nich kontynuował lot, a drugi zawrócił i odleciał w przeciwnym kierunku - wspomina Natasza Beronina.
Teoria ta spotkała się z ostrą reakcją ukraińskiego pilota, który oskarżony został przez rosyjskich separatystów o udział w zestrzeleniu malezyjskiego boeinga. Kapitan Władysław Wołoszyn zaprzeczył oskarżeniom. Potwierdził zarazem, że w dniu, gdy zestrzelono boeinga, samoloty ukraińskie nie wykonywały lotów.
W programie BBC wspomniana jest jeszcze bardziej kontrowersyjna teoria. Jej autor, niezależny rosyjski detektyw Siergiej Sokołów twierdzi, że ukraiński i holenderski wywiad umieściły na pokładzie boeinga materiał wybuchowy, a spowodowana przez nich katastrofa miała doprowadzić do zaostrzenia sankcji nałożonych na Rosję po aneksji Krymu. Według Rosjanina działania te miała koordynować amerykańska agencja CIA.
Autorzy programu BBC podkreślają, że jest on poświęcony teoriom spiskowym, a oni sami starają się w nich oddzielić fakty od fikcji.
Wersja o zestrzeleniu malezyjskie boeinga przez ukraiński myśliwiec była z początku lansowana przez rosyjski resort obrony, ale po roku Kreml zmienił wersję i ogłosił, że samolot zestrzeliła ukraińska rakieta BUK.
Mimo że brytyjski dokument pokaże różne hipotezy i wersje tragedii, to rosyjskie media - jak telewizja Zwiezda - już bez znaku zapytania mówią, że winny jest ukraiński myśliwiec.
Jak zaznacza korespondent RMF FM Przemysław Marzec jest to niewątpliwie bardzo wygodna dla Rosji wersja, bo oficjalne śledztwo prowadzone przez Holandię jako przyczynę katastrofy wskazuje trafienie samolotu przez wyprodukowaną w Rosji rakietę BUK.
(az)
