Władimir Putin dostał od wyższej izby rosyjskiego parlamentu zgodę na wysłanie wojsk na Ukrainę. Z treści dokumentów wynika, że chodzi o użycie rosyjskich sił na całym terytorium tego kraju. Na Ukrainie Witalij Kliczko wzywa do ogłoszenia powszechnej mobilizacji.
23:00 Zamykamy relację minuta po minucie. dziękujemy, że byliście z nami!
22:43 W związku z sytuacją na Ukrainie Rada Północnoatlantycka spotka się w Brukseli niedzielę - napisał w sobotę wieczorem na Twitterze sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen
22:30 MSZ nadal uważa za zasadne powstrzymanie się od planów podróży na Ukrainę, jeśli nie jest ona niezbędna - czytamy w oficjalnym komunikacie resortu Radosława Sikorskiego.
22:28 - Prezydent Bronisław Komorowski zwołał na poniedziałek na godz. 8 posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. sytuacji na Ukrainie. Jak przyznał, możemy się czuć zagrożeni potencjalnym użyciem rosyjskich sił zbrojnych na terytorium sąsiedniej dla Polski Ukrainy. Jestem przekonany, że także inne kraje, które mogą się czuć zagrożone z tytułu sąsiedztwa i wiem, że decyzja zapadnie bardzo szybko - dodał. [CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT]
22:19 Właśnie zakończyło się moje spotkanie z partnerami z USA i UE. Przekazaliśmy im odpowiednie apele i listy. Przekazaliśmy również apel do NATO z prośbą o rozpatrzenie zastosowania wszelkich możliwości obrony integralności terytorialnej Ukrainy, obrony ukraińskiego narodu i ochrony wszystkich obiektów jądrowych, które znajdują się na terytorium Ukrainy - powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Deszczyca.
22:15 Zespół doradców prezydenta USA Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego spotkał się w sobotę, by omówić sytuację na Ukrainie i ewentualne działania polityczne, jakie może podjąć Biały Dom - poinformował przedstawiciel administracji USA.
22:00 "Do Sewastopola przypłynęły dwa wielkie okręty rosyjskiej Floty Bałtyckiej, naruszając tym samym obowiązujące zasady przekraczania ukraińskiej granicy" - powiedział rozmówca agencji Interfax-Ukraina z kręgów wojskowych.
21:40 Przypominamy dramatyczne w tonie przesłanie ukraińskiego premiera Arsenija Jaceniuka.
21:24 Rzeczniczka rządu Donalda Tuska, Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała, że w niedzielę w południe odbędzie się spotkanie premiera z politykami, na którym poruszony zostanie temat sytuacji na Ukrainie. Dodała, że do kancelarii premiera na niedzielę zostali zaproszeni ci sami politycy, którzy brali udział w podobnym spotkaniu przed kilkoma dniami (m.in. b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, b. premier Włodzimierz Cimoszewicz, lider PSL, wicepremier Janusz Piechociński, szef SLD Leszek Miller, lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk, wiceprezes PiS Adam Lipiński, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna, b. minister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld). Jeśli partie będą chciały aby w spotkaniu wzięły udział także inne osoby, to nie ma problemu- podkreśliła.
21:19 Śledzimy sytuację na Ukrainie na bieżąco. Jesteśmy jednym krajem Unii Europejskiej, który ma konsulat na Krymie- stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
21:09 Zobaczcie film z manifestacji poparcia dla Ukrainy, która odbyła się przed rosyjską ambasadą w Warszawie.
20:58 Rosja musi szanować suwerenność, integralność terytorialną i granice Ukrainy" - stwierdził na Twitterze sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. "Państwa NATO pozostają w bliskim kontakcie w związku z wydarzeniami na Krymie" - zapewnił.
20:55 - Za nieco ponad pół godziny oświadczenie na temat sytuacji na Ukrainie ma wygłosić prezydent Bronisław Komorowski.
20:53 Minister obrony Ukrainy Ihor Teniuch oświadczył w sobotę, że armia ukraińska została postawiona w stan gotowości bojowej i jest w stanie wypełnić swój konstytucyjny obowiązek. [CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT]
20:51 97 osób zostało rannych w starciach podczas szturmu prorosyjskich demonstrantów na siedzibę władz Charkowa. Wewnątrz budynku od kilku dni przebywali aktywiści Euromajdanu, głównie członkowie organizacji narodowców Prawego Sektora. Świadkiem tych wydarzeń był polski konsul generalny Jan Granat. Powiedział naszemu dziennikarzowi Krzysztofowi Zasadzie, że sytuacja na miejscu jest już spokojna.
20:45 Julia Tymoszenko opowiedziała się w sobotę za natychmiastowym zwołaniem Rady Najwyższej Ukrainy, a także za podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską - poinformowano na stronie internetowej jej partii Batkiwszczyna. Rosja chce unicestwić niepodległość Ukrainy, zmusić nas do kapitulacji- oceniła była premier.
20:41 Premier Donald Tusk rozmawiał telefonicznie z prezydentem Francji i kanclerz Niemiec. Zaostrzająca się sytuacja na Ukrainie, szczególnie w regionie Krymu, była tematem rozmów Donalda Tuska z Francois Hollandem oraz Angelą Merkel - podaje Centrum Informacyjne Rządu.
20:37 Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy opracowała plan na wypadek rosyjskiej agresji. Wzmocniono też ochronę elektrowni atomowych, lotnisk, obiektów strategicznych i infrastruktury.
20:33 Wojskowa interwencja doprowadzi do wojny i końca wszelkich stosunków z Moskwą</i> - ostrzega premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.
20:31 Potępiam dzisiejszą decyzję Rosji w sprawie użycia sił zbrojnych na terytorium Ukrainy. To nieuzasadniona eskalacja napięć. Dlatego wzywam Federację Rosyjską, by nie rozmieszczała wojsk, ale przedstawiała swoje racje za pomocą pokojowych metod - oświadczyła szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Jedność, suwerenność i terytorialna integralność Ukrainy musi być respektowana cały czas i przez wszystkich. Jakiekolwiek naruszenie tych zasad jest nie do przyjęcia - dodała.
20:26 Ołeksandr Turczynow wydał rozkaz postawienia wojsk ukraińskich w stan gotowości bojowej.
20:21 Nie uciekliśmy się i nie planujemy się uciec do użycia siły przeciwko obywatelom, chociaż strona rosyjska na wszelkie sposoby prowokuje dziś realizację siłowego scenariusza, aby zdestabilizować sytuację na Ukrainie - oświadczył p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow.
20:18 Decyzja najwyższych władz rosyjskich jest przyzwoleniem Europy i Stanów Zjednoczonych na to, co dzieje się na Ukrainie. Rosja nie czuje się niczym zagrożona i metodą faktów dokonanych, w tym przypadku siły, robi to, co robi- ocenia przewodniczący oddziału olsztyńskiego Związku Ukraińców w Polsce Stefan Migus. W telewizji podaje się informacje, że jak tylko Stany Zjednoczone i kraje NATO zobaczą jakieś kontyngenty wojsk rosyjskich, które przekraczają granicę rosyjsko-ukraińską, to wówczas zdecydowanie zareagują. Prawdą jest to, że już przekroczyły i blokują jednostki ukraińskie na Krymie, wywołują jakieś niepokoje, nie mówiąc o Doniecku, a nawet w Charkowie, gdzie wywieszają flagi rosyjskie na budynkach urzędowych. Właściwie wtargnięcie wojsk rosyjskich i wypowiedzenie wojny w jakimś zakresie jest faktem </i>- podkreśla. <i>Z każdym dniem będzie gorzej, jeśli Stany Zjednoczone, NATO i Unia Europejska nie zdecydują się na jakieś twardsze kroki- ostrzega.
20:12 Dla nas tutaj, na Krymie, jest to bardzo trudny czas. Wszyscy zadajemy sobie pytanie, jak zachowają się w tej sytuacji państwa świata - mówi przewodniczący parlamentu krymskich Tatarów Refat Czubarow. Na Krymie mieszkają nie tylko Rosjanie, ale i ludzie wielu innych narodowości. Rozumiemy, że powstrzymanie dziesiątków tysięcy uzbrojonych ludzi z transporterami opancerzonymi, którzy się znajdują na naszym terytorium, jest sprawą beznadziejną. Niczego nie możemy zrobić, może nam pomóc tylko wspólnota międzynarodowa. Pytanie, co w tej sytuacji należy robić, kierujemy do rządów Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i Kanady. Nieważne, jak odbieramy działania Rosji my, obywatele Ukrainy i mieszkańcy Krymu. Chcielibyśmy wiedzieć, w jaki sposób będą przestrzegały swoich zobowiązań międzynarodowych państwa, które w Memorandum Budapeszteńskim z 1994 roku, czyli Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz - przepraszam za wyrażenie - Rosja, które udzieliły pełnych gwarancji jedności terytorialnej, nienaruszalności granic oraz bezpieczeństwa Ukrainy - dodaje.
20:05 Potrzebna jest odpowiedź symetryczna i adekwatna. Demonstracja tego, że Europa jest gotowa egzekwować zobowiązania międzynarodowe. Nie czekamy do poniedziałku, tylko jutro zebranie odpowiednich ciał Unii Europejskie, Paktu Północnoatlantyckiego, OBWE, a w Polsce Rada Bezpieczeństwa Narodowego i konsultacje polityczne. Czekanie do poniedziałku jest okazywaniem słabości- mówi w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Grzegorzem Kwolkiem europoseł Paweł Kowal. Europa zawsze przysypia takie sytuacje w ostatnich latach. Pamiętamy, jak było w 2008 roku z Gruzją. Ważniejsze są narty, wakacje, plany na niedzielę niż bronienie bezpieczeństwa kontynentu. Teraz trzeba pokazać, że Europa potrafi działać inaczej - dodaje.
19:53 Prezydent USA Barack Obama i przywódcy państw Unii Europejskiej muszą działać szybko, by zapobiec podziałowi Ukrainy. Samo potępienie Rosji nie wystarczy - komentuje "Washington Post"
19:52 Aleksandr Turczynow, p.o. prezydenta Ukrainy, rozmawiał telefonicznie z szefem rosyjskiej Dumy, Siergiejem Naryszkinem. Co ciekawe, jak poinformowała ukraińska partia Batkiwszczyna, rozmowa odbyła się z inicjatywy Rosjan. Naryszkin oświadczył, że Rosja jest gotowa do działań wojennych wobec Ukrainy, jeśli wobec rosyjskich obywateli mieszkających na Krymie i wschodzie kraju zostanie użyta siła. Na te słowa Turczynow odpowiedział, że Kijów robi wszystko dla zapewnienia bezpieczeństwa swym obywatelom. Podkreślił, że to oni stali się dziś ofiarą agresji - tyle że ze strony rosyjskich wojskowych i wspieranych przez Moskwę prowokatorów. Będziemy traktować jako prowokację, każde użycie siły wobec naszych obywateli - dodał ukraiński przywódca. Podkreślił, że Kijów jest w stanie bronić swej suwerenności.
19:48 P.o. prezydenta Ukrainy Aleksandr Turczynow: Rosjanie prowokują siłowe rozwiązanie ukraińskiego kryzysu, Ukraina nie używała i nie zamierza uciekać się do używania siły.
19:43 Rada Najwyższa Ukrainy może rozważyć na jutrzejszym nadzwyczajnym posiedzeniu wprowadzenie w kraju stanu wyjątkowego lub wojennego - oświadczył wiceprzewodniczący ukraińskiego parlamentu Rusłan Koszułynski. To, co się teraz dzieje, to nie tylko aneksja, to ingerencja, to siły zbrojne- powiedział Koszułynski, cytowany przez ukraińską agencję prasową UNIAN.
19:39 Amerykański minister obrony Chuck Hagel rozmawiał z szefem resortu obrony Rosji Siergiejem Szojgu - poinformował anonimowy przedstawiciel władz USA. Dodał, że <b>Stany Zjednoczone koncentrują się na dyplomatycznych rozwiązaniach kryzysu wokół Krymu</b>. W Waszyngtonie nie podjęto żadnych decyzji militarnych, nie wydano rozkazu dotyczącego dyslokacji sił USA.<b>19:37 Na Ukrainie pełną mobilizację swych członków ogłosił Prawy Sektor - organizacja skupiająca narodowców. To głównie ona w trakcie ostatnich starć w centrum Kijowa walczyła z Berkutem i wojskami wewnętrznymi. Decyzja o mobilizacji to polecenie dla wszystkich pododdziałów organizacji działających w całym kraju, by uzbrajały swoich aktywistów.
W decyzji szefa Prawego Sektora napisano, że te grupy, jeśli będzie taka możliwość, mają swe działania w regionach koordynować z wojskiem, Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy, a także funkcjonariuszami MSW. W dokumencie zawarty jest też następujący komentarz: Do wszystkich Ukraińców, bez względu na narodowość - w tym do Rosjan: walczymy z imperializmem, nasza walka nie jest efektem rusofobii. Sztab Prawego Sektora wezwał też rosyjskie ruchy wyzwoleńcze, w tym "Ruch sprzeciwu Kaukazu", by zintensyfikowały swe działania.
19:30 Lider UDAR-u Witalij Kliczko zwrócił się do narodu ukraińskiego z apelem, by nie ulegać prowokacjom i nasilającym się przejawom separatyzmu
19:20 Nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek opcji interwencji zbrojnej. Dopiero to wywołałoby prawdziwy konflikt - mówi w rozmowie z dziennikarką RMF FM Barbarą Zielińską doktor Tomasz Szulc, ekspert ds. wojskowości z Politechniki Wrocławskiej. <i>Trzeba mieć nadzieję przede wszystkim, że wojskowi po obydwu stronach wykażą więcej rozsądku niż politycy, że ukraińscy oficerowie będą tak wstrzemięźliwi jak tylko się da, a Rosjanie będą pamiętać, że gdy zacznie się zabijanie to ludzie będą ginęli po obu stronach. Na Krymie będą ginęli przede wszystkim cywile. To są przede wszystkim ludzie mówiący po rosyjsku albo wręcz tacy, którzy uważają się za Rosjan</i> - podkreśla.
19:14 Świat stanął na krawędzi konfliktu - mówił na spotkaniu z dziennikarzami premier Donald Tusk:
19:09 Rada miejska Doniecka zdecydowała, że należy przeprowadzić referendum ws. przyszłości Donbasu, i wezwała obwodowe rady do zajęcia się tą sprawą. Co więcej, ogłosiła, że język rosyjski w Doniecku ma status oficjalnego.
19:03 Władimir Putin nie podjął jeszcze decyzji o wysłaniu wojsk na Ukrainę - poinformował sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow. O zamierzeniach Rosji wiele mówi jednak wypowiedź Walentyny Matwijenko, przewodniczącej Rady Federacji, która pytana, czy nie boi się, że USA i NATO wprowadzą wojska na Ukrainę, odpowiedziała: Na jakiej podstawie? Nie daliśmy im zgody.
18:58 To jest za bardzo zasadnicza kwestia dla Rosji, aby Stany Zjednoczone mogły mieć na to jakiś wpływ. (...) Co mogą zrobić? Nic nie mogą. Przecież nie zerwą stosunków z Rosją dla Ukrainy - tak możliwości działania po stronie USA ocenił w rozmowie z korespondentem RMF FM prof. Richard Pipes. Podkreślał, że pola manewru nie ma również Unia Europejska. Nie będzie mieć wielkiego wpływu. Nie sądzę. Bo co oni mogą zrobić? Odciąć gaz czy ropę, która od nich przychodzi? To jest nie do pomyślenia. To są wszystko takie puste gesty, nie mają wpływu na politykę - mówił Pawłowi Żuchowskiemu. Rozmowa miała miejsce 20 lutego - już wtedy sowietolog przewidywał, że Rosjanie mogą wprowadzić na Ukrainę swoje wojska.
18:52 Kanclerz Niemiec Angela Merkel "z niepokojem" śledzi decyzje podejmowane przez rosyjską Radę Federacji - powiedział w Berlinie zastępca rzecznika rządu Georg Streiter. Merkel ponowiła apel do Rosji o poszanowanie integralności terytorialnej Ukrainy. Streiter poinformował również, że kanclerz rozmawiała ponownie z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem, ale nie podał żadnych szczegółów rozmowy.
18:50 Około godziny 20 w Nowym Jorku rozpocznie się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ. Zwołano je z inicjatywy Wielkiej Brytanii. Cytowany przez agencję AFP dyplomata zastrzegł jednak, że "wypracowanie wspólnego stanowiska" między Zachodem a Rosją będzie "skrajnie trudne" i Rada Bezpieczeństwa ONZ może nie wydać żadnego oświadczenia po zakończeniu sesji. Po wczorajszym posiedzeniu sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zlecił swojemu wysłannikowi Robertowi Serry'emu, który przebywa od kilku dni w Kijowie, aby udał się na Krym i podjął próbę mediacji. Dzisiaj Serry ogłosił jednak, że odwołuje misję ze względu na wzrost napięcia co uniemożliwia wizytę w regionie.
18:46 Jurij Łucenko, jeden z liderów ukraińskiej opozycji, wezwał na Majdanie Niepodległości do wstrzemięźliwości i nieprowokowania Rosjan. Emocje zachowajcie w sobie, jak chcecie - możecie je na mnie wylać. Nie dolewajcie oliwy do tego, co zaplanował Kreml. Dziś pomysły do podjęcia działań partyzanckich są nie na czasie- mówił. Wezwał jednak, by wszyscy całkowicie podporządkowali się decyzjom obecnych władz ukraińskich.
18:43 Pentagon śledzi ruchy rosyjskich wojsk na Krymie. Jak powiedział pragnący zachować anonimowość urzędnik departamentu obrony USA, Rosja rozmieściła tam wiele setek żołnierzy.
18:36 Wieczorem Donald Tusk będzie rozmawiał z prezydentem Bronisławem Komorowskim na temat rozwoju sytuacji na Krymie. W spotkaniu wezmą udział również ministrowie spraw zagranicznych Radosław Sikorski i obrony narodowej Tomasz Siemoniak.<b>18:30 Witalij Kliczko, szef partii UDAR, która popiera nowy ukraiński rząd, oświadczył, że w związku z agresją Rosji należy ogłosić powszechną mobilizację. Nalega też na zwołanie pilnego posiedzenia Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy w celu zajęcia się sprawą wypowiedzenia umowy o stacjonowaniu na Krymie Floty Czarnomorskiej. Za rządów Wiktora Janukowycza Rosja z Ukrainą podpisały tzw. porozumienie charkowskie, przewidujące przedłużenie stacjonowania rosyjskiej floty na Krymie do co najmniej 2042 roku w zamian za obniżenie ceny rosyjskiego gazu dla strony ukraińskiej. Ukraiński parlament powinien też zwrócić się do władz państw gwarantów bezpieczeństwa Ukrainy, by w trybie pilnym wypełniły swe zobowiązania wynikające z Memorandum Budapeszteńskiego - oświadczył ponadto Kliczko. Memorandum podpisały w 1994 roku Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Rosja, które wspólnie zobowiązały się m.in. do respektowania suwerenności i granic Ukrainy i do powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko integralności terytorialnej i niepodległości politycznej tego państwa. Memorandum podpisano w związku z przekazaniem przez Ukrainę poradzieckiej broni nuklearnej.
18:27 Będę apelował do partnerów w Europie, aby presję na rzecz utrzymania pokoju wywierano nie na Ukrainę, a przede wszystkim na Rosję - powiedział podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami premier Donald Tusk. Zadaniem międzynarodowej opinii publicznej, Unii Europejskiej, całej wspólnoty Zachodu jest skuteczne wywarcie presji na tych, którzy chcieliby złamać gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy - mówił. Podkreślił, że "dzisiaj nie powinniśmy wywierać presji na Ukraińców i Ukrainę". W ostatnich dniach i godzinach widać, że władze Ukrainy zachowują się odpowiedzialnie i nie prowokują żadnego z konfliktów ani zdarzeń, jakich jesteśmy świadkami na Krymie i w niektórych innych regionach Ukrainy- zaznaczył. Dlatego będę apelował do moich partnerów w Europie, aby presję na rzecz utrzymania pokoju wywierano nie na Ukraińców, a przede wszystkim na Rosję, bo ten aktor wydarzeń zdaje się być dzisiaj zainteresowany niestabilną sytuacją w tej części świata- dodał. Wiem, że będę musiał przełamywać opory u niektórych naszych partnerów w Europie, ale jest rzeczą bardzo ważną w obliczu tych zdarzeń i komunikatów, jakie płyną dzisiaj z Ukrainy, z Krymu, z Rosji, aby Europa była solidarna i jednolita w swoich działaniach - stwierdził również premier. Podkreślił, że będzie apelować o jak najszybsze zwołanie nadzwyczajnej Rady Europejskiej. Wspólnie z prezydentem także doszliśmy do wniosku, że potrzebna byłaby jak najszybsza Rada Północnoatlantycka- dodał.
18:23 Donald Tusk: Trzeba bardzo wyraźnie dać sygnał, że Europa i świat nie będą tolerowały żadnych aktów agresji czy interwencji.
18:11 Donald Tusk: Dzisiaj obywatele państwa ukraińskiego muszą dowiedzieć się, że mają prawdziwych przyjaciół. (...) W obliczu zagrożeń musimy być solidarni z tymi, którzy odczuwają dzisiaj uzasadnione zagrożenie i obawy.
18:00 Prorosyjska demonstracja w Doniecku zgromadziła 10 tysięcy ludzi.
17:52 Donald Tusk: W mojej ocenie, nie wszyscy w Europie zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.
17:51 Donald Tusk: Musimy być solidarni z tymi, którzy odczuwają zagrożenie
17:48 Już 20 lutego scenariusz wprowadzenia rosyjskich wojsk na Ukrainę przewidział w rozmowie z korespondentem RMF FM prof. Richard Pipes. Pytany przez Pawła Żuchowskiego, jak mogą potoczyć się wydarzenia na Ukrainie, odpowiedział: Albo opozycja zda sobie sprawę, że nic nie mogą zrobić i te protesty ucichną (rozmowa odbywała się jeszcze przed zmianą władz na Ukrainie - przyp. red.), względnie nadal będą protestować i co jakiś czas będzie dochodzić do takich krwawych starć jak ostatnio, albo Rosjanie w końcu wejdą na Ukrainę, tak jak to było w Gruzji. I ostatnia możliwość: Ukraina w końcu się rozpadnie.
17:37 "Rosja, Rosja!" oraz "Putin, Putin!" skandowali mieszkańcy Symferopola na Krymie po wiadomości, że Władimir Putin zwrócił się do wyższej izby parlamentu swego kraju o zgodę na użycie rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy. Nad gmachami budynków państwowych w stolicy Autonomicznej Republiki Krymu wywieszono rosyjskie flagi, a z centrum miasta zniknęła ukraińska milicja. Jej miejsce zajęli uzbrojeni młodzieńcy w mundurach bez znaków rozpoznawczych. Po Symferopolu maszerują kolumny mężczyzn, którzy skandują: "Krymie! Powstań!", "Sewastopolu! Powstań!"
17:33 Ponad 5 tysięcy ludzi zebrało się w centrum Charkowa na wiecu "w obronie miasta i całego południowego wschodu Ukrainy". Prorosyjski wiec z udziałem 10 tysięcy ludzi odbywa się w Doniecku. W Odessie tysiące zebrały się pod rosyjskimi i sowieckimi flagami.
17:28 "Ukraińcy! Do broni albo już was nie ma. Będziecie Małorosją albo Putinstadtem. Bez jednego wystrzału oddaliście Krym. Putin pójdzie dalej, nie miejcie wątpliwości - pisze w blogu "Ukrainy już nie ma" moskiewski korespondent RMF FM Przemysław Marzec
17:26 Agencja Interfax-Ukraina informuje o spotkaniu w Doniecku miliardera Rinata Achmetowa z przedstawicielami UE i MSZ-etów zachodnich państw. Achmetow zapewnił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne - opowiada się za silną, niezależną i niepodzielną Ukrainą.
17:23 Myślę, że obserwujemy pełzanie w kierunku większej interwencji- mówi o wydarzeniach na Krymie szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego generał Stanisław Koziej. Władze centralne Ukrainy nie uznają zmian dokonanych we władzach krymskich, jest konflikt. To jeden wymiar problemu, który trzeba rozwiązać, jeśli ma być względny spokój- tłumaczy. Widać, że Rosja jest zdeterminowana bronić swojej pełnej swobody do operowania militarnego z wykorzystaniem bazy na Krymie nie tylko do operacji morskich, ale i powietrznych, w tym zapewniających łączność z Rosją- dodaje.
17:05 Przemysław Marzec, moskiewski korespondent RMF FM: Nie ma wątpliwości - wynika to z treści dokumentów - że zgoda Rady Federacji dotyczy użycia rosyjskiego wojska na terenie całej Ukrainy. Krym jest już zajęty przez Rosjan, następne będą Charków i Donieck, później Odessa. Można spodziewać się wejścia wojsk rosyjskich na Ukrainę z Białorusi - wtedy zajęty zostanie Kijów, potem pozostanie zachodnia Ukraina. Władimir Putin będzie działał powoli, testując Zachód, ale Zachód na razie nie robi nic, a rząd Arsenija Jaceniuka w Kijowie jest całkowicie bezradny.
17:02 W poniedziałek odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie ministrów spraw zagranicznych państw UE w związku z sytuacją na Ukrainie - poinformowały źródła dyplomatyczne w Brukseli.
17:01 Rada Federacji zwróciła się do Władimira Putina o odwołanie do Moskwy rosyjskiego ambasadora w Stanach Zjednoczonych Siergieja Kislaka. To reakcja na wystąpienie prezydenta USA Baracka Obamy, który w piątek ostrzegł Rosję, że poniesie ona konsekwencje ewentualnej interwencji wojskowej na Ukrainie. Senatorowie uznali to za zniewagę dla narodu rosyjskiego
16:52 Zastępca szefa MSZ Rosji, Grigorij Karasin: Ewentualne użycie rosyjskich wojsk na Ukrainie może nie nastąpić szybko.
16:49 Komunikat na Majdanie Niepodległości w Kijowie: Przygotujcie się na wykonywanie rozkazów!
16:46 Rosja wypowiedziała wojnę Ukrainie</i> - tak "Ukraińska Prawda" komentuje decyzję ws. wysłania rosyjskich wojsk na Ukrainie. Rada Federacji zezwoliła Putinowi na rozpoczęcie wojny z Ukrainą- pisze agencja Unian.
16:43 Wiktor Janukowycz poparł inicjatywę, by udzielić pomocy i obronić mieszkańców Krymu - poinformował przewodniczący Komisji Konstytucyjnej Rady Federacji Aleksandr Kliszas. Jak mówił, Janukowycz przysłał oświadczenie, w którym uznał integralność terytorialną Ukrainy, ale jednocześnie wskazał na próby przejęcia władzy na Krymie przy użyciu siły.
16:33 Decyzja Rady Federacji zapadła niedługo po tym, jak ukraińskie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że jest gotowe podjąć rozmowy z Ministerstwem Obrony Federacji Rosyjskiej w celu rozwiązania sytuacji na Krymie. Rozpoczynamy rozmowy, by nie dopuścić do łamania prawa- oświadczył szef ukraińskiego resortu obrony Ihor Teniuch. Poinformował, że ministerstwo obrony zanotowało fakty napaści sił radykalnych i żołnierzy na 10. morską bazę lotniczą w Sakach na Krymie, a także na węzeł łączności w 35. pułku rakietowym. Najważniejsze to nie ulec prowokacjom i rozwiązać tę kwestię drogą pokojową- podkreślił.
16:20 Władimir Putin otrzymał zgodę Rady Federacji na wysłanie rosyjskich wojsk na Ukrainę. W tej sprawie skierował do Rady wniosek o następującej treści:W związku z nadzwyczajną sytuacją, powstałą na Ukrainie, zagrożeniem życia obywateli Federacji Rosyjskiej, naszych rodaków, składu osobowego kontyngentu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, stacjonującego zgodnie z międzynarodowym układem na terytorium Ukrainy (Autonomiczna Republika Krymu), na podstawie punktu "g" części 1. artykułu 102. Konstytucji Federacji Rosyjskiej przedkładam Radzie Federacji Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej wniosek o użycie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy do czasu normalizacji sytuacji społeczno-politycznej w tym kraju</i>. Z dokumentu nie wynika, czy interwencja wojskowa Rosji na Ukrainie ograniczy się tylko do Krymu, czy też Moskwa chce wprowadzić swoje wojska do innych regionów tego kraju.