Od 100 tys. do 200 tys. ludzi według mediów i tylko 20 tys. według milicji uczestniczy w akcji "Dzień Godności" na Majdanie w Kijowie. Demonstranci domagają się zbliżenia Ukrainy z Unią Europejską oraz występują przeciwko pogłębianiu współpracy z Rosją.
Przemówienia liderów opozycji trwały trzy godziny. Przez aklamację Majdan przyjął rezolucję opozycji zakazującą władzy podpisywania umowy o wejściu do sojuszu celnego.
Jeden z liderów wezwał ludzi, aby pojutrze znowu masowo wyszli na ulice. Wtedy to delegacja z Kijowa będzie w Moskwie. Musimy powiedzieć nasze donośnie "nie" Unii Celnej, czy jakiejkolwiek unii pod przewodnictwem Rosji - mówił.
Demonstranci szczelnie wypełniają Majdan i przylegające do niego ulice. Władza widocznie zmieniła plany. Dziś nie ma prorządowej manifestacji prorządowej.
Ze sceny Majdanu wystąpili po południu dwaj amerykańscy senatorowie: John McCain, kandydat Republikanów w wyborach prezydenckich w 2008 roku, oraz Demokrata Chris Murphy.
Jesteśmy tutaj, by poprzeć prawo Ukrainy do zmiany swego losu w sposób wolny, pokojowy i demokratyczny. Wasza przyszłość znajduje się w zjednoczonej Europie! Ukraina uczyni Europę lepszą i Europa uczyni lepszą Ukrainę! Mówię dziś Ukraińcom: Ameryka jest z wami! - mówił McCain.
Podobne przesłanie przywiózł 40-letni senator Murphy. Przyszłość Ukrainy jest w łączności z Europą i USA popierają wasz wybór. Jako najmłodszy spośród stu senatorów USA mam przesłanie do młodych ludzi, którzy się tutaj zebrali: droga do przemian wiedzie przez pokojowy protest. My, w Ameryce, jesteśmy zadowoleni, że nie zważając na przemoc, do której doszło na Majdanie, wy stoicie tutaj uczestnicząc w pokojowej demonstracji - oświadczył.
Zachodni politycy nie ukrywają, że przebywają w tych dniach w Kijowie, by nie dopuścić do ponownego użycia siły wobec uczestników akcji na Majdanie Niepodległości. Na Ukrainie znajduje się obecnie szef MSZ Litwy Linas Linkeviczius, którego kraj przewodniczy w tym półroczu Radzie UE.
(j.)