Agnieszka Radwańska wygrała z Kanadyjką polskiego pochodzenia Aleksandrą Wozniak 6:1, 6:7 (6-8), 7:5 w pierwszej rundzie turnieju tenisowego WTA na twardych kortach w Dubaju. To 300. zwycięstwo krakowianki w karierze.
Pierwszego seta Radwańska wygrała gładko, w drugim uległa po tie-breaku, a w trzecim przegrywała już 3:5, by potem wygrać cztery kolejne gemy i całe spotkanie. Polka lepiej przystosowała się do trudnych warunków w decydujących momentach meczu. Zerwał się wówczas silny wiatr, zmieniający lot piłki, i częściej zaczęła się wtedy mylić tenisistka z Montrealu (80. w rankingu WTA). W ostatnim gemie, przy własnym serwisie, Kanadyjka popsuła trzy piłki, a na zakończenie meczu w prostej sytuacji trafiła w siatkę. Mecz trwał 2 godziny i 33 minuty.
Z trudem przebrnęłam tę rundę. Gdy przegrywałam 3:5 w trzecim secie, było już bardzo ciężko. Czeka mnie teraz mecz z Shahar Peer i aby z nią wygrać, muszę być skoncentrowana na 100 procent - powiedziała Radwańska bezpośrednio po meczu.
Krakowianka narzekała również na silny wiatr na korcie. Przy takiej pogodzie bardzo trudno dobiegać do piłek i zdobywać kolejne punkty. Pierwsze spotkanie w turnieju jest zawsze trudne i szalone, tym bardziej cieszę się, że udało się przebrnąć - stwierdziła.