Iga Świątek idzie jak burza - w piątek wygrała swój 26. mecz z rzędu. O tym, jak ważna w odnoszeniu sukcesów sportowych jest koncentracja, postanowiła przypomnieć psycholog polskiej tenisistki. Daria Abramowicz zaapelowała do kibiców zawodniczki.
Przed Igą Świątek półfinał turnieju w Rzymie. Jej rywalką będzie Białorusinka Aryna Sabalenka.
W piątek Polka pokonała w ćwierćfinale Kanadyjkę Biancę Andreescu 7:6 (7-2), 6:0.
Po tym zwycięstwie psycholog Igi Świątek zamieściła na Twitterze instrukcję dla kibiców dotyczącą tego, jak powinni zachowywać się będąc na widowni. Podkreśliła przy tym, że zawodniczka i jej sztab ogromnie doceniają obecność fanów i "doping w każdej sytuacji". Poprosiła jednocześnie "o kibicowanie z szacunkiem dla Igi i przeciwniczek, z którymi rywalizuje".
Wielu z Państwa może nie znać zasad kibicowania w tenisie, ale chodzić po trybunach można tylko w trakcie tzw. zmiany, podczas której zawodniczki siedzą na ławkach. Bardzo rozpraszające jest zwłaszcza przemieszczanie się w trakcie wymian i między punktami. Specyfika tego sportu - czytamy we wpisie Darii Amramowicz.
Psycholog zaapelowała też do kibiców: Jeśli macie Państwo ze sobą flagi, prosimy o to, aby nie machać nimi w trakcie akcji oraz w przerwach między punktami, zwłaszcza jeśli siedzicie za linią końcową. To bardzo przeszkadza zawodniczkom i odwraca uwagę od koncentracji na piłce i decyzjach w trakcie wymiany.
Abramowicz poprosiła też fanów, aby dopingując Igę nie "coachowali" jej mówiąc na przykład: "Tak właśnie graj.", "Tak, jak teraz, przełam ją.", "Zagraj to samo."
To zadania trenerów i reszty sztabu szkoleniowego. Dziś musieliśmy zwrócić na to uwagę sędzinie. To zupełnie nie pomaga Idze - wyjaśniła psycholog.