Ogromna niespodzianka w Australian Open: w 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju broniący tytułu Roger Federer musiał uznać wyższość Stefanosa Tsitsipasa! Po zaciętym boju rozstawiony z numerem trzecim, utytułowany Szwajcar przegrał z rozstawionym z "14" Grekiem 7:6 (13-11), 6:7 (3-7), 5:7, 6:7 (5-7). Warto przypomnieć, że 37-letni Federer triumfował w dwóch poprzednich edycjach imprezy na kortach Melbourne Park, a w całej karierze po zwycięstwo w tym turnieju sięgał sześciokrotnie.
37-letnie Federer wygrał dwie poprzednie edycje imprezy, a w sumie sześciokrotnie triumfował na kortach Melbourne Park. Ten rekord dzieli z legendarnym Australijczykiem Royem Emersonem oraz z aktualnym liderem rankingu ATP Serbem Novakiem Djokovicem, który o awans do ćwierćfinału będzie walczyć w poniedziałek z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem.
Kluczowym momentem trwającego blisko cztery godziny pojedynku była końcówka drugiego seta. Przy prowadzeniu 5:4 i serwisie rywala Federer miał cztery piłki setowe, ale żadnej nie wykorzystał.
20-letni Tsitsipas odniósł w niedzielę życiowy sukces. Jest pierwszym Grekiem, któremu udało się awansować do ćwierćfinału imprezy wielkoszlomowej.
Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie - powiedział bezpośrednio po meczu, zwracając się do publiczności, której większa część żywiołowo dopingowała jednak szwajcarskiego weterana.
Roger jest legendą naszego sportu. Gdy miałem sześć lat, był już moim idolem. Wygrać z nim na Rod Laver Arena... Nawet nie potrafię tego wyrazić słowami - dodał Tsitsipas.
Z kolei Federer, który ma w dorobku rekordową liczbę 20 wygranych turniejów wielkoszlemowych, zapowiedział bezpośrednio po meczu, że wystąpi w kolejnym z nich - French Open.
Następnym rywalem Greka będzie Hiszpan Roberto Bautista Agut, który w Melbourne również rozgrywa najlepszy wielkoszlemowy turniej w karierze. Nigdy wcześniej nie dotarł do ćwierćfinału żadnej z najbardziej prestiżowych imprez w kalendarzu.
30-letni Hiszpan, rozstawiony z numerem 22., w pierwszej rundzie wyeliminował byłego lidera światowego rankingu Brytyjczyka Andy'ego Murraya, następnie poradził sobie z reprezentantem gospodarzy Johnem Millmanem, a później pokonał bez straty seta rozstawionego z "dziesiątką" Rosjanina Karena Chaczanowa.
W niedzielę stoczył już trzeci w obecnej edycji turnieju w Melbourne pięciosetowy pojedynek, po którym ostatecznie wyeliminował ubiegłorocznego finalistę Chorwata Marina Cilica (nr 6.) - 6:7 (6-8), 6:3, 6:2, 4:6, 6:4.
Zwycięzca pojedynku pomiędzy Bautistą Agutem a Tsitsipasem zmierzy się z lepszym z pary Hiszpan Rafael Nadal (nr 2.) - Amerykanin Frances Tiafoe. Pozostali ćwierćfinaliści zostaną wyłonieni w poniedziałek.
Opracowanie:
