"Szlachetna Paczka odkrywa prawdziwą biedę – taką, do której inni nie docierają. Cieszymy się, że możemy pomóc tym najbardziej potrzebującym" – mówią Agnieszka i Ula Radwańskie, które już po raz szósty, dołączając do corocznej akcji charytatywnej, przygotowały pomoc dla rodziny w potrzebie. Tenisistki kupiły najpotrzebniejsze rzeczy dla starszego, ubogiego małżeństwa.

W tym roku siostry Radwańskie zdecydowały się pomóc starszemu małżeństwu - pani Urszuli i panu Eugeniuszowi. Kobieta choruje na nowotwór, a jej mąż przeszedł zawał. Zanim pojawiły się problemy ze zdrowiem, oboje pracowali. Dzisiaj żyją ze skromnych przychodów.

Po raz pierwszy Siostry Radwańskie wybrały rodzinę bez dzieci. Starsi państwo, którym pomagamy, są w trudnej sytuacji nie tylko ze względu na problemy finansowe, ale i zdrowotne - mówiła Agnieszka Radwańska. Mamy nadzieję, że przygotowana przez nas pomoc, doda im sił do codziennej walki - dodała tenisistka.

W prezentach przygotowanych przez Agnieszkę i Ulę znalazły się środki czystości, żywność, a także szczególne upominki, które siostry chciały dać rodzinie od siebie: perfumy i słodycze. Pamiętam, gdy ja dostawałam prezenty i wiem, że te szczególne, zapamiętuje się na długo - wyjaśniła Agnieszka.

To już tradycja

Jest opłatek wigilijny, są prezenty, jest i Szlachetna Paczka. To już dla nas tradycja przedświąteczna - wyznały Agnieszka i Ula. Zachęcamy wszystkich do zaangażowania się, zwłaszcza do pomagania wspólnie z bliskimi i przyjaciółmi. My zawsze staramy się kupować prezenty razem, bo co dwie głowy, to nie jedna! - podsumowały.

Jak wspierać Szlachetną Paczkę?

Finał Szlachetnej Paczki przypada na 10-11 grudnia. Jeszcze nie wiadomo, do ilu rodzin dotrze pomoc w tym roku, ponieważ wolontariusze wciąż odwiedzają potrzebujących.

Szlachetna Paczka bardzo potrzebuje wsparcia, żeby przetrwać i pomagać potrzebującym. Wpłata na Paczkę to pomysł na dobry uczynek przed Świętami - zachęca ks. Jacek Stryczek, założyciel Szlachetnej Paczki.

Więcej informacji na: www.szlachetnapaczka.pl

APA