Nasz quadowiec Rafał Sonik po zaciętej walce wygrał trzeci już etap rajdu Dos Sertoes z Unai (MG) do Alto Paraiso, miejscowości w północno-wschodniej części stanu Goias. Tym samym został liderem klasyfikacji pośród zawodników startujących w ramach Pucharu Świata FIM.
Ostatnie metry przed metą odcinka specjalnego były niezwykle emocjonujące. Walka pomiędzy prowadzącymi quadowcami Carlo Collet i Rafałem Sonikiem rozgorzała tuż przed samą metą, dosłownie na kilkaset metrów. Rafał walczył do końca i jak widać skutecznie. Finalnie różnica pomiędzy zawodnikami to jedynie 10 sekund.
To był bardzo ciężki etap. Niesamowite prędkości, sporo dużych przestrzeni. Fragment trialowy, który wymagał bardzo wysokich umiejętności. Jestem zadowolony, bo jechałem dobrym tempem, szczególnie drugą część odcinka - powiedział na mecie Sonik. Na razie quad funkcjonuje ze problemów, działa. Ja sam jestem coraz lepiej zaznajomiony ze specyfika otoczenia. Jeśli nie będzie radykalnych zmian podłoża, i terenu po którym jedziemy, to powinno być w porządku. Teraz zaczynają się etapy, gdzie będzie się liczyła wytrzymałość, determinacja i przygotowanie sprzętu - podkreślił Sonik.
Na mecie tego etapu na drugim miejscu zameldował się Carlo Collet z czasem 3h06min57, a następnie André Suguito z 3h15min51. Z nimi kolejno Francine Souza, Tom Rose i Marcio Oliveira.
Najmniej szczęścia miał dotychczasowy lider Robert Nahas. Na dwa kilometry przed metą odcinka specjalnego zepsuł się jego quad i musiał zostać odholowany na metę os.
W łącznej klasyfikacji Rafał Sonik przesunął się na drugie miejsce, zostając liderem rundy Pucharu Świata.
QUADY
1. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 900 3:03.40,6
2. Rodrigo Varela (BR) Suzuki 450 +2.27,0
3. Carlo Collet (BR) BRP 800 +3.16,8
4. Andre Suguita (BR) KTM 525 +2.10,9
5. Francinei Sousa (BR) Yamaha Raptor 700 +13.59,4
6. Tom Rosa (BR) Yamaha 450 +14.18,7
KLASYFIKACJA GENERALNA PO 3 ETAPIE
1. Collet 8:02.18,7, 2. Sonik +4.00,6, 3. Nahas +17.24,2, 4. Marinho +30.22,7, 5. Varela +30.42,4, 6. Oliveira +31.05,4.