"Ciężarne kobiety powinny otrzymać szczepionkę przeciwko Covid-19 wyprodukowaną przez firmę Pfizer lub Moderna. Istnieje bowiem więcej faktycznych danych wskazujących, że jest ona bezpieczna" – zaleciła komisja doradzająca rządowi Wielkiej Brytanii.
Wspólna Komisja Szczepień i Immunizacji (JCVI) poinformowała, że około 90 tys. kobiet w ciąży zostało zaszczepionych w Stanach Zjednoczonych, głównie za pomocą dwóch amerykańskich szczepionek, bez żadnych obaw o bezpieczeństwo.
W oparciu o te dane, JCVI radzi, żeby kobietom w ciąży w Wielkiej Brytanii zaoferować szczepionki Pfizer-BioNTech lub Moderna, jeśli są dostępne - przekazała komisja.
Dodano, że nie ma dowodów wskazujących, że inne szczepionki są niebezpieczne dla kobiet w ciąży, ale potrzebne są dalsze badania.
Przypomnijmy, że pojawiają się doniesienia o rzadkich powikłaniach u osób zaszczepionych AstraZeneką. Europejska Agencja Leków (EMA) informuje jednak, że zakrzepy krwi połączone z małą ilością płytek krwi są bardzo rzadkimi skutkami ubocznymi preparatu. Większość zgłoszonych przypadków wystąpiła u kobiet poniżej 60 lat w ciągu dwóch tygodni po szczepieniu; niektóre były śmiertelne.
EMA nadal rekomenduje używanie substancji, podkreślając, że płynące z niej korzyści, czyli ochrona przed śmiertelną chorobą Covid-19, przewyższa związane z nią ryzyka.
Trwa również badanie zdarzeń zakrzepowo-zatorowych po szczepieniu szczepionką Johnson & Johnson. 20 kwietnia EMA przedstawi konkluzje w tej sprawie.