Z powodu szalejących pożarów rosyjskie władze wprowadziły stan wyjątkowy wokół zakładów utylizacji odpadów nuklearnych Majak na Uralu. Zakłady znajdują się w obwodzie czelabińskim, 2 tys. km na wschód od Moskwy.
Szef administracji wprowadził 6 sierpnia stan wyjątkowy w lasach i parkach Ozierska (gdzie znajdują się zakłady Majak) z powodu rozprzestrzeniania się pożarów - poinformowano w opublikowanym dziś komunikacie.
Z tego powodu obowiązuje zakaz wstępu do lasu. Kierownictwu przedsiębiorstw i organizacji w regionie nakazano wprowadzenie w trybie natychmiastowym środków profilaktycznych. Na wtorek szef miejscowej administracji Wiktor Trofimczuk zaplanował naradę z przedstawicielami wszystkich służb publicznych w celu koordynacji działań.
Zjednoczenie produkcyjne Majak jest jednym z największych w Rosji ośrodkiem przerabiającym odpady atomowe.
Rosyjscy meteorolodzy przyznają, że nękające Rosję od początku lipca upały, są najgorsze "od tysiąca lat". Od czerwca temperatura na znacznej części terytorium Rosji przekraczała normę klimatyczną o 7-11 stopni. W Moskwie rekord upałów został w tym czasie pobity 16 razy.
W pożarach lasów, które szaleją od końca lipca, zginęły już 52 osoby.