Władimir Putin podziękował Donaldowi Tuskowi za skierowanie grupy polskich ratowników i strażaków do pomocy w gaszeniu pożarów lasów na terytorium Federacji Rosyjskiej. Premier Rosji zrobił to w rozmowie telefonicznej z Tuskiem.
Służba prasowa rządu Rosji przekazała, że szef polskiego rządu wyraził gotowość udzielania pomocy w zorganizowaniu leczenia, a następnie rehabilitacji rosyjskich strażaków we właściwych placówkach medycznych w Polsce.
W sobotę po południu z Suwałk do Rosji wyruszyło 159 polskich strażaków oraz 45 samochodów ratowniczo-gaśniczych, aby pomóc w walce z szalejącymi tam pożarami lasów i torfowisk. W operacji biorą udział strażacy z Mazowsza, Śląska, Opolszczyzny, Lubelszczyzny, Podlasia oraz województw kujawsko-pomorskiego i lubuskiego.
Polscy ratownicy będą pomagać Rosjanom przez dwa tygodnie. Akcja jest koordynowana przez służby ratownicze Federacji Rosyjskiej.
Specjalny batalion gaśniczy PSP dotarł do Rosji przez Litwę i Łotwę. Z żywiołem będą się zmagali w obwodzie riazańskim - jednym z siedmiu regionów Rosji, w których prezydent Dmitrij Miedwiediew wprowadził stan wyjątkowy.
Polscy strażacy założą bazę w miejscowości Łunkino, w rejonie klepikowskim, około 100 km na północny wschód od Riazania. Do akcji wejdą prawdopodobnie jutro rano.