Nate Silver stał się w Ameryce w pewnych kręgach gwiazdą, po tym jak w niemal 100 procentach przewidział wyniki listopadowych wyborów prezydenckich. Jego prognozy sprawdziły się w 49 na 50 stanów. 35-letni Silver - pisarz, statystyk, analityk danych - posłużył się modelem matematycznym. Tym razem postanowił wyliczyć, kto ma największe szanse na Oscara.
Jego zdaniem w kategorii najlepszy film wygra "Operacja Argo". W związku z tym, że reżyser tej produkcji Ben Affleck nie został nominowany, statuetka w tej kategorii przypadnie natomiast Stevenowi Spielbergowi za reżyserię "Lincolna".
Najlepszą aktorką pierwszoplanową ma być Jennifer Lawrance za rolę w "Poradniku pozytywnego myślenia", a najlepszym aktorem - Daniel Day-Lewis ("Lincoln"). Zdaniem Silvera nagroda dla najlepszego aktora drugoplanowego trafi do innego odtwórcy roli w "Lincolnie" - Tommy'ego Lee Jonesa. Najlepszą drugoplanową aktorką zostanie z kolei Anne Hathaway, która zagrała w "Nędznikach".
Niestety analityk pokusił się o przewidywania tylko w kilku z 24 kategorii. Nie wiemy więc, jakie szanse na Oscara - jego zdaniem - ma Janusz Kamiński za zdjęcia do "Lincolna".
Oscarowa gala odbędzie się w niedzielę w Dolby Theatre, który mieści się w Hollywood & Highland Center. Ceremonię poprowadzi Seth MacFarlane. Wydarzenie będzie transmitowane w 225 krajach.
Najwięcej nominacji zdobył w tym roku "Lincoln" Spielberga, który ma szansę na zdobycie Oscara w 12 kategoriach. Na drugim miejscu z 11 nominacjami uplasowało się "Życie Pi", nakręcone przez Anga Lee na podstawie powieści Yanna Martela.
W kategorii dla najlepszego filmu nagrodę mogę także zdobyć m.in. "Nędznicy" Toma Hoopera, "Django" Quentina Tarantino i "Miłość" Michaela Hanekego. W kategorii reżyseria, oprócz Spielberga i Lee, nominowani są: Benh Zeitlin za film "Bestie z południowych krain", Michael Haneke za "Miłość" i David O. Russell za "Poradnik pozytywnego myślenia".
(MRod)