W związku z epidemią koronawirusa zarząd Polskich Linii Lotniczych LOT zdecydował o przedłużeniu zawieszenia rejsów między Warszawą a Pekinem do 29 lutego br. - poinformowała we wtorek PAP spółka.
Zgodnie z rozkładem, LOT lata bezpośrednio z Warszawy na dwa pekińskie lotniska: Stołeczne Międzynarodowe Lotnisko Pekin (PEK) i Pekin-Daxing (PKX) w sumie codziennie, siedem razy w tygodniu.
"Bezpieczeństwo pasażerów oraz członków załóg Polskich Linii Lotniczych LOT jest naszym najwyższym priorytetem. W związku z komunikatami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) o rozprzestrzenianiu się koronawirusa 2019-nCoV, zarząd Polskich Linii Lotniczych LOT podjął decyzję o przedłużeniu zawieszenia wszystkich rejsów wykonywanych pomiędzy Warszawą i Pekinem do 29 lutego br." - przekazała w komunikacie spółka.
LOT zaznaczył, że "bacznie monitoruje sytuację epidemiologiczną na całym świecie".
W ubiegłym tygodniu LOT poinformował, że zdecydował tymczasowo zawiesić rejsy do Pekinu od piątku, 1 lutego do 9 lutego br.
Połączenia z Chinami wcześniej zawiesiły m.in. British Airways, Lufthansa, Swiss i Austrian Airlines, Air India i Seoul Air, a American Airlines zawiesiły loty do i z Szanghaju i Pekinu. Fińskie linie Finnair poinformowały, że odwołują loty do Pekinu i Nankinu do drugiej połowy marca.
W Chinach - według danych opublikowanych we wtorek przez państwową komisję zdrowia - liczba zainfekowanych wzrosła w poniedziałek do 20 438 osób. Z powodu zakażenia koronawirusem zmarło dotychczas łącznie 426 osób. Przypadki zakażenia stwierdzono w 25 krajach - zakażonych jest tam w sumie 151 osób; poza ChRL zmarły dwie osoby zakażone koronawirusem.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła, że rozprzestrzenianie się koronawirusa stanowi zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. W związku z tym zaleca wszystkim państwom, by podejmowały działania powstrzymujące rozprzestrzenianie się wirusa 2019-nCoV. Chodzi m.in. o monitorowanie rozwoju sytuacji, wczesne wykrywanie przypadków zakażenia i identyfikowanie osób, które mogły mieć kontakt z zainfekowaną osobą.
SPRAWDŹ: Hongkong: 39-latek zmarł z powodu koronawirusa