Australijscy piłkarze zmienili miejsce swojego treningu, ponieważ są bardzo niezadowoleni ze stanu boiska w południowoafrykańskim Roodepoort. Selekcjoner Pim Verbeek stwierdził, że murawa stadionu Ruimsig, na którym w sobotę jego podopieczni przegrali towarzyski mecz z Amerykanami 1:3, jest w beznadziejnym stanie.
FIFA zgodziła się, by zawodnicy z Australii mogli ponownie trenować na jednym z boisk uniwersyteckich w Johannesburgu. Ćwiczyli tam już przez dziesięć dni.
W inauguracyjnym spotkaniu MŚ Australijczycy zagrają 13 czerwca w Durbanie z Niemcami. W grupie D zmierzą się później z Ghaną (19.6) i Serbią (23.6).