Dwie grupy migrantów sforsowały polsko-białoruską granicę i weszły na teren naszego kraju. Miało to miejsce w pobliżu Krynek i Białowieży. Do pierwszego z incydentów doszło wczoraj. Do drugiego - po północy. Według Ministerstwa Obrony Narodowej, wszyscy migranci, którzy nielegalnie przekroczyli granicę w tych dwóch miejscach, zostali zatrzymani.

Jak informuje reporter RMF FM Piotr Bułakowski, do pierwszego ze zdarzeń doszło wczoraj, ok. 15:30 w pobliżu Białowieży. Nawet 200 osób miało sforsować granicę i wejść na teren naszego kraju. Na miejsce od razu wysłano pograniczników oraz 40 policjantów. 

Do drugiego nielegalnego przekroczenia granicy doszło tuż po północy w pobliżu Krynek. W tym przypadku mowa o grupie liczącej około 60 osób. Na miejscu było 36 policjantów. 

W tych miejscach działania zostały już zakończone. Tymczasem jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej na Twitterze, tej nocy było wiele prób przełamania polskiej granicy z terytorium Białorusi. "Wszyscy, którzy się przedarli, zostali zatrzymani" - zapewniono. 

Na granicy jest obecnie 15 tys. żołnierzy Wojska Polskiego.

Z kolei w pobliżu Kuźnicy, gdzie znajduje się kilkusetosobowe koczowisko, noc minęła spokojnie - informuje Piotr Bułakowski. Nie było nielegalnych prób przekroczenia granicy, nie było też żadnych prowokacji. Tam grupa migrantów cały czas jest pilnowana przez białoruskich żołnierzy.

Wczoraj w Królowym Moście funkcjonariusze zatrzymali dwóch Niemców, którzy przewozili w samochodzie trzech obywateli Syrii, którzy nielegalnie przekroczyli granicę.

Grupa migrantów przy granicy

Grupa migrantów od poniedziałku jest obecna przy granicy polsko-białoruskiej w okolicach Kuźnicy. Według wyliczeń straży granicznej, chodzi o około 800 osób, a szef MSWiA Mariusz Kamiński uważa, że wzdłuż całej granicy może być nawet 4 tysiące migrantów. 

Problemy są także przy granicy białorusko-litewskiej, tam bowiem także pojawiły się grupy migrantów. Litewski parlament już podjął decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenie przygranicznym.

Zapora na granicy

Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot z drutem kolczastym wyposażony w urządzenia elektroniczne.

Zapora wzdłuż granicy z Białorusią powstanie na długości 180 km na terenie Podlasia. Na terenie Lubelszczyzny naturalną zaporą jest rzeka Bug. Łącznie zapora będzie miała 5,5 metra wysokości. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne.

Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został  wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów.

Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.

Opracowanie: