Co 4 sekundy ogień niszczy las o powierzchni boiska sportowego. "To szokujące" - mówi w rozmowie z BBC James MacCarthy z Global Forest Watch.

Kryzys klimatyczny mocno uderzył w tym roku w Europie. Tegoroczna susza jest według unijnych ekspertów najgorsza od 500 lat i obejmuje większość kontynentu. 

Wysuszone podłoże i ekstremalnie wysoka tego lata, jak na Europę, temperatura doprowadziła do pożarów lasów, między innymi we Francji, Hiszpanii, Portugalii, Grecji i Rumunii.

Tylko w tym roku spłonęły lasy o powierzchni 700 000 hektarów, co odpowiada 1,4 mln boisk do piłki nożnej - wynika z unijnych statystyk - i jest to najwyższa liczba od wprowadzenia notowań pomiarów w 2006 roku. Euronews oblicza, że 700 000 hektarów to trzy razy więcej niż powierzchnia Luksemburga.

W ciągu ostatniego roku las o powierzchni boiska płonął na świecie co cztery sekundy - podaje portal Global Forest Watch.

Pożary sprawiają nie tylko, że z powierzchni znikają "zielone płuca" naszej planety, ale także to, że do atmosfery przenika szkodliwy dla zdrowia dym, zawierający dwutlenek węgla, metan i inne gazy cieplarniane.

Pożary lasów we Francji i Hiszpanii doprowadziły tego lata do emisji rekordowej ilości dwutlenku węgla - wynika z analizy programu Copernicus.

"Zmiany klimatyczne sprawiają, że pożary łatwiej powstają i szybciej się rozprzestrzeniają" - mówi telewizji France 24 znany ekspert i klimatolog Jean-Pascal van Ypersele.

Dodaje, że musimy przygotować się na jeszcze gorsze pożary w przyszłości.