Dziś proponujemy Wam gimnastykę ciała i głowy, ale będą też propozycje dla odważnych najmłodszych, którzy nie boja się smoka.
Jeśli po świętach wielkanocnych zostało wam sporo wytłoczek, zróbcie z nich smoka. Rozetnijcie pudełko po jajkach i dokładnie pomalujcie na zielono. Na górę doklejcie kolce z drugiego pudełka i oczy np. z zakrętek. Sklejcie taśmą krótszy bok paszczy. Z kolorowego papieru wytnijcie i przyklejcie zęby i język. Potwór gotowy.
Technika frottage nie jest trudna. Na kartce, pocierając ołówkiem odbijcie liście i kwiaty. Możecie też użyć zdezynfekowanych moment.
Zorganizujcie ukochanej maskotce dziecka urodziny. Przygotujcie "na niby" tort i przekąski. Pamiętajcie o prezencie. Może uda się zorganizować balony i kolorowe papierowe czapeczki.
Przygotujcie wykałaczki, patyczki kosmetyczne lub słomki. Oto przykładowe zadania:
Dołóż 2 patyczki, by powstały 3 trójkąty
1. Usuń 2 patyczki by powstały 2 kwadraty
2. Przełóż 4 patyczki by powstały 2 kwadraty
3. Przełóż 4 patyczki by powstały 3 kwadraty
4. Przełóż 3 patyczki by powstały 3 kwadraty
Usuń 5 patyczków, by zostało 5 trójkątów.
Na zmianę z dzieckiem proponujcie ćwiczenia i sprawdzajcie wzajemnie swoją sprawność fizyczną. Znając gibkość maluchów, pewnie nie wygracie, ale za to spalicie trochę tłuszczyku.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dlaczego w czasie epidemii jemy więcej słodkiego?
